O córce znanego rockmana głośno było pod koniec ubiegłego roku. W nocy z 27 na 28 listopada 2003 roku, Joanna opuściła telewizyjny Bar we Wrocławiu i wsiadła za kierownicę jeepa pożyczonego od jednej z uczestniczek trzeciej edycji reality show „Bar”. Dziewczyna zabrała w trasę Arka Nowakowskiego, znanego z programów „Big Brother 2” i „Bar 4”. Borysewicz pędziła przez miasto z prędkością 120 hm/h i na moście Szczytnickim straciła panowanie nad pojazdem. Doszło do wypadku, w wyniku którego samochód wielokrotnie dachował, a dwójka pasażerów trafiła w ciężkim stanie do szpitala we Wrocławiu. Arek doznał złamania żebra, miał naruszone kręgi szyjne, natomiast Joanna doznała urazu ręki i wstrząśnienia mózgu. Samochód został przeznaczony do kasacji, a badanie wykazało 1,4 promila alkoholu we krwi Borysewicz.
Córce lidera Lady Pank groziło do 8 lat pozbawienia wolności. W czerwcu wrocławski sąd uznał ją za winną i wydał wyrok: pół roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata oraz zakaz prowadzenia pojazdów na trzy lata. Arkadiusz Nowakowski, który został poszkodowany w wyniku wypadku, domaga się od Joanny około 15 tysięcy złotych na pokrycie kosztów leczenia i rehabilitacji. Borysewiczówna od czasu wypadku unika dziennikarzy – nie odbiera telefonów, a jeśli już podniesie słuchawkę, udaje, że są zakłócenia na linii.
Joanna Borysewicz prowadzi agencję modelek, ma na swoim koncie rozbieraną sesję zdjęciową dla „Playboya”. Wkrótce okaże się, czy trafi do piątej edycji „Baru”. Wiadomo, że w programie, w grupie tzw. „vipów”, znajdą się między innymi: aktorka Katarzyna Skrzynecka, syn znanego polityka Jacek Korwin-Mikke i piosenkarz Krzysztof „K.A.S.A” Kasowski. Już od kilku tygodniu poszukiwane są inne znane osoby, które staną w szranki z resztą uczestników programu.
[Super Express / fot. Studio 69]