

„Frytka” wykrzyknęła do Leszka, aby nie bił Maćka. Leszek obraził się na te słowa, bowiem wszystko zdarzyło się przypadkowo, a dziewczyny zaczęły go atakować. Po powrocie do domu Maciek był dość pijany, natomiast wciąż odczuwał silny ból. Wezwano pogotowie. Chłopak leżał w łóżku przytulony do Magdy. Nagle wsunął rękę pod jej spodnie i dotykał dziewczynę po piersiach. Ta pokazała mu, w jakiej pozycji lubi spać z mężczyzną. Wkrótce pojawili się lekarze, stwierdzili naruszenie stawu i zabrali Maćka na prześwietlenie do szpitala. „To nie można w drugą stronę walnąć, żeby było OK?” – pytała Magda. Iwona Szałkowska udała się na rozmowę z Leszkiem i tłumaczyła mu, że nie powinien obrażać się na reakcję dziewczyn. Po kilkudziesięciu minutach Maciek wrócił do domu. W szpitalu podano mu tabletki przeciwbólowe i zrobiono zdjęcie – nie stwierdzono złamania.