Bar 3: Bez Granic

Pobudzeni barmani

W środę Damian, Leszek i Magda Sieminski pojechali na wycieczkę do Błędnych Skał. Tymczasem Magda Modra brała udział w sesji zdjęciowej dla magazynu CKM. Maciej kilka dni temu mówił, że najchętniej wyjechałby sam na 3-4 dni i odpoczął od programu. Wieczorem w pracy chłopak był przygnębiony. „Ty się chyba za bardzo przejmujesz tymi dupami” – powiedział w pracy Leszek do Maćka. „Sam je nakręcam i potem nie wiem o co chodzi. Nie planuję przyszłości z żadną z nich, ale chcę je mieć dla siebie w tym programie” – odpowiedział chłopak. Później żalił się Iwonie, że ma fatalny dzień i brakuje mu… seksu. Po powrocie do domu barmani nie mieli ochoty na alkohol. Poprawiły się nieco stosunki „Frytki” i Aldka. Agnieszka opowiadała swój ostatni sen.

Leszek zaproponował, by dziewczyna wydała na ten temat książkę. Później rozpoczęła się dyskusja temat seksu. Uczestnicy stwierdzili, że są pobudzeni i bardzo brakuje im współżycia seksualnego. „Frytka” opowiadała, że miewa orgazmy podczas snu. „Jak byłem nastolatkiem, to miałem ciągle orgazmy w nocy. Wszędzie kleksy zostawiałem” – mówił Leszek. „Że facetowi to zawsze stoi rano, to wiadomo. Jak mieszkałem z moim miśkiem, to zawsze się budziłam z niespodzianką” – stwierdziła „Frytka”. „Wchodzę dzisiaj do ginekologa, patrzę, a tam faceci. Pytam operatora: „To faceci też chodzą do ginekologa?”. I okazało się, że ten ginekolog był też seksuologiem. A lekarz mi powiedział, że mam problemy z powodu braku seksu: „Jest pani nadpobudliwa seksualnie, z temperamentem”. Tak mi powiedział!” – opowiadała Aga o wizycie u lekarza. Dziewczyna zastanawiała się, czy ktoś w tej chwili podgląda mieszkańców przez internet. Po chwili postanowiła pozdrowić wszystkich internautów. Maciej i „Frytka” mieli ochotę na seks. Maciek sugerował, by zasłonić wszystkie lustra i kamery, jednak do niczego nie doszło.

Poprzedni artykułNastępny artykuł