W środę wszyscy barmani wstali wcześnie rano i ruszyli w drogę, by obejrzeć przygotowane przez dzieci, specjalne przedstawienie będące parodią „Baru”. Podczas wyjazdu Magda pokłóciła się z Leszkiem. Wieczorem do pracy udała się grupa czerwonych. Wcześniej barmani musieli podać na kartkach swoje typy czwartkowych nominacji. Członkowie drużyny czerwonych otrzymali informację, że nie mogą wskazywać Iwony na Gorące Krzesło. Powód był jeden – dziewczyna opuszcza program. Decyzja ta jest ostateczna – Iwona mówiła, że tęskni za rodziną, z programu odpadli już jej faworyci – Amanda, Tingting, Paweł i Krzysiek, a z lubianych przez nią osób pozostali jedynie Magda i Maciej. Dziewczyna rozmawiała na zapleczu z Maciejem. Powiedziała mu, iż chciała odmówić typowania plusów i minusów, ponieważ ma zamiar odejść w czwartek z „Baru bez granic”, o czym dała znać realizatorom już we wtorek. Producenci nie wyrazili jednak na to zgody – kazali Iwonie nominować kolegów, a wyjść pozwolili jej dopiero w sobotę. W Barze odbyło się cotygodniowe karaoke, prowadzone przez Grzesia Markockiego. Uczestnicy wśród klientów zbierali pieniądze na kupno gitary dla dziewczynki z Domu Dziecka. W sumie barmani zebrali 800 złotych. Z rozmowy Iwony i Macieja wynikło, że czerwoni zmówili się co do czwartkowego spotkania „Plus-Minus”. Zawodnicy chcieli popsuć szyki realizatorów i doprowadzić do takiej sytuacji, aby wszyscy otrzymali jednakową ilość plusów i minusów. Magda i Maciek namówili na układ również Damiana. Jednak producenci zmusili do nominacji Iwonę Guzowską, przez co plan grupy czerwonych spełznął na niczym. Tego dnia z „Frytką” skontaktował się jej adwokat. Okazało się, że babcia Agnieszki będzie musiała mieć operację. „Frytka” była przerażona zaistniałą sytuacją, w pewnym momencie była gotowa wyjść z „Baru”. Wkrótce jednak dotarła do niej kolejna wiadomość, że z babcią będzie wszystko dobrze. Po pierwszej w nocy grupa czerwonych wróciła do domu. Iwona Guzowska była już w pełni spakowana do wyjścia. Najprawdopodobniej w najbliższą sobotę „Bar bez granic” opuści aż pięć osób. Z własnej woli z programu wyjdą: Iwona Guzowska i Edyta Robocień, przy czym wszystko wskazuje na to, że wyjście Iwony było już z góry zaplanowane – dziewczyna miała przyciągnąć widzów przed ekrany telewizorów i urozmaicić „Bar”. Iwona sama przyznała, że osiągnęła swój cel w reality show, którym była obrona tytułu Mistrza Świata. Dodała też, że gdyby nie przygotowania do walki, w programie nie wytrzymałaby nawet dwóch tygodni. Decyzją widzów w sobotę odpadnie także dwóch z trzech nowych uczestników oraz jedna osoba, wyeliminowana w wyniku „Gorących Krzeseł”.