W poniedziałek – 31 marca w Polsacie, startuje nowy program „9 niezwykłych tygodni”. Poprowadzi do znany dziennikarz Janusz Weiss. „Super Expressowi” opowiada, dlaczego się na to zgodził.
-„9 niezwykłych tygodni” to ani teleturniej, ani reality show, ani dokument. Co to właściwie jest?
-Program łączy wszystkie te gatunki po trochu, czyli jest czymś zupełnie nowym. Jego bohaterami będą dwie rodziny. Żyją swoim własnym życiem, ale od czasu do czasu każdej z nich przydarzą się pewne „przygody” dajmy na to, przygotowane przez realizatorów programu.
-Jakiś przykład?
-Kamera podpatrzy spotkanie rodziny z podstawioną przez nas panią z pieskiem. W studiu zobaczymy, jak się zachowała i, jak oceniają ją widzowie. Ta, która we wszystkich sytuacjach najbardziej spodoba się widzom, wygra główną nagrodę – 300 tysięcy złotych.
-Jaką rolę Pan odegra w tym programie?
-Będę go prowadził, czyli będę w nim stale obecny. Postaram się porządkować pewne sprawy, będę zadawać pytania i komentować to, co robią nasi uczestnicy.
-Dlaczego zgodził się Pan wziąć udział w „9 niezwykłych tygodniach”?
-Z ciekawości. Interesuje mnie, jak reagować będą nasi uczestnicy na zainscenizowane przez nas zdarzenia. Ciekawią mnie także opinie widzów: czy będą takie jak moje? Poza tym program ten nie jest oparty na żadnej licencji, nie jest więc jeszcze pomysłem sprawdzonym. Jest przez to ogromnym dla nas wyzwaniem. A ja lubię ryzyko. Ekipa zaraziła mnie entuzjazmem! Właśnie dlatego też postanowiłem wziąć udział w tym eksperymencie.
[Super Express]