W sobotnim wydaniu „Pytania na śniadanie” w TVP2 zaproszony do studia iluzjonista Marcin Połoniewicz przeprowadził nieudaną sztuczkę z prowadzącą Marzeną Rogalską, wskutek czego dziennikarka została zraniona w dłoń. Rogalska została opatrzona w szpitalu.
Pojawienie się iluzjonisty Marcina Połoniewicza w „Pytaniu na śniadanie” zapowiedziano na facebookowym fanpage’u programu. Połoniewicz występował wcześniej jako Pan Ząbek w drugiej edycji programu „Mam Talent!” w TVN oraz był uczestnikiem Carnavalu Sztukmistrzów.
Do niefortunnego zdarzenia na planie „Pytania na śniadanie” doszło w minioną sobotę o godz. 9:37. Wskutek nieudanej sztuczki Marzena Rogalska została zraniona w dłoń gwoździem. Wyraźnie zaskoczony tym iluzjonista natychmiast udzielił dziennikarce pomocy. Marzena Rogalska nie pojawiła się później na wizji, a program w pojedynkę poprowadził Tomasz Kammel.
Po nieudanej sztuczce pojawiło się mnóstwo negatywnych komentarzy, ostro krytykujących magika. Marzena Rogalska poinformowała, że w szpitalu opatrzono jej dłoń (nie została ona przebita, tylko skaleczona) oraz zaaplikowano antybiotyk i zastrzyk przeciw tężcowi. Prezenterka poprosiła internautów, by nie atakowali iluzjonisty za nieudaną sztuczkę.
– Sztuczkę tę pan Marcin Połoniewicz wielokrotnie pokazywał już wcześniej. Przed występem przeprowadzono też próbę kamerową – podkreśliło centrum informacji Telewizji Polskiej.
[Wirtualne Media]