W sobotnim odcinku „Mam Talent! 5” Agnieszka Chylińska wzruszyła się występem hardrockowego zespołu. Ale największe wrażenie na jurorach zrobiła 29-letnia gimnastyczka, z zawodu nauczycielka WF-u.
Magdalena Gawara, która swój talent umieszcza w kategorii gimnastyka artystyczna, była jedną z bohaterek trzeciego odcinka piątej edycji „Mam Talent!”. Występowi 29-latki przyglądał się mąż i dwie córki – bliźniaczki.
Przy dźwiękach przeboju „My Immortal” Evanescence nauczycielka WF-u zaprezentowała pełen wdzięku układ taneczny. Jurorzy przyglądali się temu jak urzeczeni. – Masz absolutny talent, jesteś piękną kobietą. To wszystko było na 120 procent. Bardzo się cieszę, że jesteś z nami – skomentował Robert Kozyra.
– Zawsze kiedy jest tak pięknie, ja tego psychicznie nie wytrzymuję… Jesteś piękna, pełna gracji, nieprawdopodobnie zdolna – mówiła Agnieszka Chylińska, dla której równie poruszający był też występ hardrockowego zespołu Pentagon.
Chylińska, słysząc ich bezkompromisową muzykę, przypomniała sobie swoje początki i fakt, że opuściła przyjaciół, z którymi grała, by zostać gwiazdą O.N.A. – Kurwa, zajebiście się wzruszyłam. Patrzę na was i widzę zajebistą przyjaźń, zajebisty team. Patrzę na was i wam zazdroszczę. Rewelacja – zachwalała jurorka. Z kolei Robert Kozyra przyznał, że jeszcze zanim zaczęli grać, był już na „tak”.
Przed nie lada dylematem postawili jurorzy zespół smyczkowo-wokalny Red Heels. Dziewczynom zaproponowano przejście do następnego etapu pod warunkiem wyrzucenia wokalistki. Te… przystały na kuszącą propozycję.
Wśród śpiewających bohaterów odcinka wymienić należy 33-letnią Anię Polowczyk z Poznania, która wykonała utwór „Autostrada do nieba” Grażyny Łobaszewskiej, a później – na prośbę Agnieszki Chylińskiej – jeszcze jedną piosenkę – „Will You Love Me Tomorrow” Carole King.
Agnieszka Chylińska była Anią zachwycona, pozostali jurorzy mniej. – Uważam, że to był genialny występ. Masz świetną barwę, bardzo ciemną, bardzo rasową. Jestem tobą maksymalnie zachwycona – emocjonowała się Chylińska.
Udany występ zaliczyli także m.in. trio ETC, czyli żeńska odpowiedź na Melkart Ball, oraz wykonujący akrobacje na motocyklu Michał Pakosz. Był to zresztą pierwszy w historii „Mam Talent!” występ na świeżym powietrzu.
[Interia.pl]