Wszystko wskazuje na to, że to jednak Robert Kozyra zasiądzie w jury czwartej edycji „Mam Talent”. Podobno wynegocjował już stawkę 15 tys. złotych za jeden odcinek programu.
Jak wynika z informacji „Faktu”, Kozyra okazał się wprawdzie znacznie tańszy od swojego poprzednika, ale i tak zarobi sporą sumę pieniędzy. Za całą edycję otrzyma w sumie około 200 tysięcy złotych.
Podobno TVN obiecała także Kozyrze, że po zakończeniu programu „nie pozostawi go na lodzie”. Jeśli dobrze wypadnie w programie, może liczyć na kolejne propozycje.