Za nami kolejny odcinek 12 edycji Tańca z Gwiazdami. Tym razem maksymalną liczbę punktów jury przyznało aż trzem parom. Najlepiej poszło – po podsumowaniu głosów widzów i jurorów – Monice Pyrek i Robertowi Rowińskiemu. Najgorzej – Andrzejowi Młynarczykowi i Blance Winiarskiej, którzy zostali wyeliminowani z programu.
W dzisiejszym programie wystąpiło osiem par. Uczestnicy zatańczyli do muzyki z polskich komedii.
Jako pierwsi na parkiecie pojawili się Dorota Zawadzka i Cezary Olszewski, prezentując cza-czę do piosenki z filmu Motylem jestem, czyli romans czterdziestolatka. Ich występ nie był jednak udany – zdobyli tylko 24 punkty. „Tę cza-czę nazwałabym zabawnym pląsaniem” – powiedziała Iwona Pavlović. „Na początku zastanawiałam się, czy to jest w ogóle cza-cza” – dodała.
Rumbę do piosenki z Rejsu zatańczyli Maria Niklińska i Tomasz Barański. „Łobuzie, jak ci się udało zrobić tak dobrą choreografię!” – zwróciła się do Tomka Iwona Pavlović, nie kryjąc zachwytu. „Ciało musi być cały czas w ruchu i ja to widziałam” – powiedziała. Para dostała 39 punktów.
Patricia Kazadi i Łukasz Czarnecki zachwycili jurorów do tego stopnia, że ci przyznali im największą ilość punktów – 40. Otrzymali je za quick stepa, tańcząc do piosenki z filmu Vabank. „Jesteś tak roztańczona jak cała twoja rodzina. Wszystkie figury zrobiłaś fantastycznie” – chwalił Patricię Zbigniew Wodecki.
Rewelacyjnie poszło też Monice Pyrek i Robertowi Rowińskiemu. Szczęście przyniosła im cza-cza wykonana do tematu z filmu Och, Karol. „Układ naszpikowany fajnymi figurami” – mówił Piotr Galiński. „Skąd w tej dziewczynie tyle seksu, wdzięku… Świetny ruch bioder. Dla mnie skoczyłaś tym tańcem do nieba” – dodał. Jury przyznało parze 40 punktów.
Fokstrot do piosenki z czołówki serialu Czterdziestolatek w wykonaniu Andrzeja Młynarczyka i Blanki Winiarskiej został oceniony na 37 punktów. „W tak trudnym tańcu, jakim jest fokstrot, ty się obroniłeś. To był twój najlepszy taniec” – oceniła aktora Pavlović.
Seksowną rumbę do piosenki z komedii Kingsajz zaprezentowali Paweł Staliński i Izabela Janachowska. „Ta rumba była wyrafinowana. Uwielbiam, jak ludzie wchodzą w taniec i przekazują go wszystkim zmysłami. Było idealnie. Paweł, prowadzisz znakomicie” – rozpływał się w zachwytach Piotr Galiński. „Jakie to było seksualne” – rozmarzyła się Beata Tyszkiewicz. Paweł i Izabela zostali ocenieni na 40 punktów.
Bardzo dobrze poszło też Andrzejowi Gołocie i Magdalenie Soszyńskiej-Michno. „Ja się ciebie na początku bałam. Myślałam, że jesteś kilerem, potem dżentelmenem, a teraz się okazało, że jesteś showmanem i tego się trzymaj” – powiedziała Iwona Pavlović. „Pan wzbudza niezwykłą sympatię u widzów, a u Iwonki uśmiech” – dodała Tyszkiewicz. Za quick stepa do piosenki z filmu Kiler para otrzymała 38 punktów.
Jako ostatni pojawili się na parkiecie Edyta Górniak i Jan Kliment. Wykonali ślubnego jive’a do piosenki z filmu Chłopaki nie płaczą. „Poczułaś się w tym tańcu bardzo pewnie, tak jakby nie był to pierwszy ślub w twoim życiu” – zażartował Zbigniew Wodecki, nawiązując do życia osobistego gwiazdy. „Były błędy, ale ja ich nie widziałem” – dodał juror. Taniec Edyty i Jana został oceniony na 39 punktów.
Na koniec przyszła pora na ogłoszenie decyzji widzów. Z programu wyeliminowani zostali Andrzej Młynarczyk i Blanka Winiarska.
[Onet.pl]