Choć wiadomość jest nieoficjalna, jest już niemal pewne, że powstanie szósta edycja programu You Can Dance. Oglądalność widowiska nigdy nie była tak dobra i nigdy nie mówiło się o nim tak wiele.
Co prawda spekuluje się, że w nowej edycji niekoniecznie musi się znaleźć miejsce dla Anny Muchy. „Nie da się ukryć, że to właśnie Mucha przyciągnęła przed telewizory nowych widzów. Ale praca z nią, to jak stąpanie po kruchym lodzie. Zaczęło się od niewinnych przepychanek słownych z Kingą Rusin. Ale teraz sytuacja zrobiła się poważna. Michał Piróg i Agustin Egurrola są wściekli, że zamiast rzetelnie oceniać uczestników, robi wszystko, by zwrócić na siebie uwagę. Taniec zszedł na drugi plan, a przecież nie o to chodzi” – mówi „Faktowi” osoba z produkcji. „Najwyraźniej chce przebić swojego byłego chłopaka Kubę Wojewódzkiego. Niestety ze swoimi komentarzami trafia jak kulą w płot. Jej wypowiedzi nie są nawet zabawne” – dodaje.
Jednak pomimo różnych uwag na temat Anny Muchy i ze względu na sukces jaki osiągnął program, niewiele wskazuje na to, by producenci mieli pozbyć się kontrowersyjnej jurorki.