Wczoraj w TVN wyemitowano kolejny odcinek Tańca z Gwiazdami. Podobnie jak przed tygodniem, nie doszło do eliminacji żadnego z uczestników. Z show – na własne życzenie – pożegnała się Oceana, która jest obecnie w piątym miesiącu ciąży.
Katarzyna Grochola i Jan Kliment zatańczyli jive’a do piosenki Crazy Little Thing Called Love, za który dostali 21 punktów. Jurorzy bardzo różnili się w ocenie występu. Beata Tyszkiewicz przyznała parze 10 punktów, a Piotr Galiński tylko 1. „Powiedz mi Kasiu, jak ty to robisz?” – zapytała Grocholę Beata Tyszkiewicz. „Pierwszy raz się zdarza, żeby ktoś tak źle tańczył i nie odpadł!” – dodała. „Nie sztuka zatańczyć, gdy się umie” – śmiała się później pisarka.
Piotr Szwedes i Anna Głogowska przy dźwiękach Another One Bites The Dust zmierzyli się z paso doble, za które otrzymali od jurorów 36 punktów. Publiczność zgotowała parze gorące owacje. Ilona Pavlović pochwaliła taniec i stwierdziła, że został wykonany poprawnie. Piotr Szwedes jest jedynym mężczyzną wśród gwiazd, które zostały w programie.
Olga Bołądź i Łukasz Czarnecki zatańczyli tango w rytm Living On My Own. Para została oceniona na 37 punktów. „Każdy pokaz Olgi, to już teraz jest spektakl ” – powiedział Piotr Galiński, miał jednak kilka zastrzeżeń do techniki tańca. „Bardzo lubię, gdy w układach tanecznych jest fabuła” – powiedziała z kolei Tyszkiewicz. „Pani seksualność jest bardzo delikatna, nienachalna, dzięki czemu nigdy nie jest wulgarna” – dodała.
Katarzyna Glince i Stefano Terreazzino pokazali rumbę do piosenki Heaven For Everyone, za którą otrzymali najwyższe noty – 40 punktów. Iwona Pavlović odniosła się do słów Augustina Egurroli z programu You Can Dance: „Słyszałam, że Taniec z Gwiazdami można wygrać osobowością, a nie umiejętnością tańca. Ja bym sobie życzyła, żeby w You Can Dance ktoś zatańczył rumbę na takim poziomie”.
Julia Kamińska i Rafał Maserak zmierzyli się z cha-chą do utworu I Want To Break Free. „Myśleliśmy, że zdominujesz Rafała. Troszkę było za słabo, choć nie bez uroku” – powiedział Piotr Galiński. „Zauważ, że Julia tańczy na płaskim obcasie ze względu na kontuzję” – tłumaczył aktorkę Piotr Gąsowski. „Widzieliśmy już twoje lepsze występy, ale mam nadzieję, że zobaczymy jeszcze lepsze” – podsumował Zbigniew Wodecki.
Na koniec wszystkie pary zatańczyły walca wiedeńskiego w choreografii Agustina Egurroli do piosenki We Are The Champions. Ivona Pavlović wyraziła nadzieję, że wszystkim zawsze będzie się tak chciało jak tego dnia. „Dzięki wam poczułem się jak na balu” – stwierdził Zbigniew Wodecki.
Oceana i Przemysław Juszkiewicz mieli zatańczyć tango do utworu You Don’t Fool Me. Jednak Piotr Gąsowski oznajmił, że para już więcej nie zatańczy w programie. Oceana wyszła na parkiet, by pożegnać się z widzami. „Mam nadzieję, że wszyscy zrozumieją, że muszę teraz nieco zwolnić – dla dobra mojego dziecka” – powiedziała wokalistka. Artystka podkreśliła, że rezygnacja z programu jest jej własną decyzją. Oceana zdobyła najwięcej punktów od jurorów w historii całego Tańca z Gwiazdami – 272.
Ponieważ Oceana zrezygnowała z dalszych występów, w show pozostały wszystkie występujące w nim pary. Zwycięzcami odcinka według jurorów zostali Katarzyna Glinka i Stefano Terreazzino. Julia Kamińska i Rafał Maserak łącznie uzyskali najwięcej punktów. Głosy widzów z wczorajszego odcinka będą wliczone do punktacji w przyszłym tygodniu.
[Onet.pl]