Bar 5: VIP, Big Brother 4.1

Endemol Polska, ATM Grupa i TV4 pozwani!

Sprawiedliwości stanie się zadość. Show urządzone we wtorek przez Endmol Polska i TV4, kręcące się wokół orientacji seksualnej Adriana Nadolskiego, znajdzie swój finał w sądzie.

Pozew przeciwko Endemol Polska i TV4 złożył Kamil Bulonis – poinformował serwis Wirtualnemedia.pl. Zdaniem mężczyzny, producenci show w celu zwiększenia oglądalności celowo powielali informacje plotkarskich serwisów o jego rzekomym związku z jednym z uczestników programu.

Do spornej sytuacji doszło we wtorek. Telewizyjna Czwórka podczas specjalnego programu na żywo zaprezentowała uczestnikom programu publikowane przez plotkarskie serwisy doniesienia o homoseksualnym życiu, które miał prowadzić jeden z bohaterów „Big Brother 4.1”.

Decyzja o odejściu od zasady mówiącej o izolacji uczestników od wydarzeń zewnętrznych została podyktowana rzekomym szantażem producentów przez Kamila Bulonisa (według tabloidowych redakcji partnera bohatera „Big Brothera”).

Twórcy reality show podali na antenie, że mężczyzna ten w zamian za ujawnienie intymnych szczegółów związku z Adrianem Nadolskim miał zażądać zgody na udział w programie. Poinformowany o sytuacji uczestnik „Big Brothera”, na którego niespodziewanie padły oskarżenia, wpadł w stan załamania. Płacząc przed setkami telewidzów zapewniał, że jest heteroseksualistą.

Wieczorem Kamil Bulonis (znany z udziału w reality show „Bar 5: VIP”) wydał oświadczenie, w którym zaprzeczył wszystkim rewelacjom podawanym przez brukowe tytuły i TV4 oraz zapowiedział złożenie sądowego pozwu przeciwko Endemol Polska i producentowi wykonawczemu programu „Big Brother” – ATM Grupie S.A, a także przeciwko portalowi internetowemu Pudelek.pl – o2.pl Sp. z o.o.

Mężczyzna twierdzi bowiem, że już przed kilkoma dniami w telefonicznej rozmowie z przedstawicielką Endemol Polska całkowicie odciął się od prezentowanych plotek, a mimo to we wtorkowym programie zorganizowano pokazowe medialne show, którego tematem przewodnim był jego nigdy nieistniejący związek z Adrianem Nadolskim.

Zdaniem Bulonisa, brak chęci dalszego komentowania sprawy oraz odmowa udziału w programie live, zostały bezpodstawnie zinterpretowane przez producentów jako szantaż, a celem było nadanie sprawie pikanterii.

„Nigdy nie zostałem potraktowany w tak nieuczciwy i podły sposób. Producenci 'Big Brothera’ postanowili promować swój program kosztem mojej prywatności i godności naruszając moje dobro osobiste. W całej tej sytuacji najbardziej smutną wydaje się sytuacja chłopaka, którego nie znam, a stał się ofiarą bezwzględnej manipulacji telewizyjnej” – czytamy na jego blogu internetowym.

Twórcy show nie chcieli komentować wtorkowych zdarzeń. Wydali jedynie krótkie lakoniczne oświadczenie, w którym zapewniają, że publiczne poruszenie całej sprawy miało na celu obronę dobrego imienia uczestnika reality show poprzez danie mu szansy ustosunkowania się do pojawiających się w mediach spekulacji – czytamy w serwisie Wirtualnemedia.pl

Ponadto w oficjalnym oświadczeniu Endemol Polska i TV4, producenci kreują się na wielkich obrońców uczestników widowiska i obiecują zrobić wszystko, aby bronić sprawy Adriana Nadolskiego i jego dobrego imienia, a także w razie konieczności podjąć stosowne kroki w obronie praw własnych i uczestników programu „Big Brother 4.1”. Oświadczenie to odczytano nawet mieszkańcom Domu Wielkiego Brata, co zebrało oklaski wszystkich domowników, nie mających pojęcia o tym, że cała sytuacja może być wykreowana, a uczestników prawdopodobnie poddano jednej wielkiej manipulacji.

Na koniec należy dodać, że gdyby firmie Endemol Polska faktycznie zależało na obronie wizerunku Adriana Nadolskiego i dbaniu o jego dobro, to natychmiast powiedziano by chłopakowi prawdę, że Kamil Bulonis absolutnie odciął się od wszelkich plotek i złożył pozew przeciwko Endemol Polska, ATM Grupie i telewizji TV4. Fakt, że o tak istotnym elemencie w ogóle nie poinformowano Adriana, może jednoznacznie świadczyć o winie i manipulacjach producentów.

Poprzedni artykułNastępny artykuł