Chłopak w finałowym pojedynku miał wyraźne problemy z dokładnym określeniem, czego nauczył się w programie. Nie było się jednak czemu dziwić – Maciej już wielokrotnie dał się poznać jako ten, który zazwyczaj niewiele wie. Nie wiedział między innymi co czuje, skąd jest, kim jest i dokąd dąży. Powiedzenia jakich nadużywał to: „Ale o co chodzi?”, „Naprawdę?” oraz „Wszystko zmieniło się o 360 stopni”. Jedna z jego najwidoczniejszych cech to… niezdecydowanie. W swoim życiu nie przepracował jeszcze ani jednej godziny. Pochodzi z Ostródy, matka nie żyje, utrzymuje go ojciec. Ma 31-letniego brata Arka. Maciej był jednym z najbardziej nijakich uczestników „Baru bez granic” i niemal nic nie wnosił swoją osobowością do programu. Na swoim koncie ma tytuły Mister Fitness z Wyborów Mister Poland w 2002 roku oraz Vice Mister Warmii i Mazur w 2002 roku. Wcześniej chłopak brał udział w reality show „SeXtet” na antenie TVN. W życiu najbardziej lubi bawić się i podrywać. Zwykle jego związki nie trwają dłużej niż pół roku. Nigdy nie rzuciła go żadna dziewczyna. Jest kobieciarzem, w „Barze” bliskie były mu: Amanda Gibas, Magda Modra, Tingting Liu, Agnieszka Frykowska i Iwona Szałkowska. Maciek udowodnił, iż nie ma zbyt wiele ciekawego do powiedzenia, a najczęstszy temat na jaki potrafi dyskutować to… miłość i uczucia, o których tak naprawdę nic nie może powiedzieć, gdyż… nigdy się nie zakochał. Nie lubi gejów. Twierdzi, że nie zależało mu na wygranej. Choć ma 24-lata, wykazał się kompletną bezmyślnością skacząc dwa razy na główkę do płytkiego jeziora. Otrzymał także dwie żółte kartki – jedną za zniszczenie mikroportu, a drugą za spożywanie alkoholu w miejscu pracy i w domu. Maciej podczas trwania programu najbardziej zaprzyjaźnił się z „Frytką”. Kiedy w Zakopanem nie towarzyszyły im kamery, uprawiał z nią seks. Sprawa została zatajona przed publicznością, a znajomość Maćka z Agnieszką nie przeszkodziła mu zyskać największego poparcia.