Kawaler do wzięcia

„Kawaler do wzięcia” – odcinek 10: finał

W finałowym odcinku Bartek podjął ostateczną decyzję. Bardzo długo wahał się, zanim dokonał ostatecznego wyboru. Wsparcie otrzymał od rodziny, która przyleciała do Kapsztadu, aby poznać Izę i Justynę. Dziewczyny przeszły mały sprawdzian podczas spotkań z rodzicami Bartka. Jako pierwszą Kawaler przedstawił rodzinie Justynę. Spotkanie odbyło się w miłej atmosferze. Mamę Bartka ujęła naturalność Justyny. Obie panie ucięły sobie małą pogawędkę podczas spaceru. Następnie rodzice poznali Izę, której urodą byli onieśmieleni. Jednak szybko przypadła im do gustu i dyskretnie przepytali ją na okoliczność zawodu, pasji, upodobań. Dziewczyny były lekko stremowane. Chciały wywrzeć jak najlepsze wrażenie na bliskich Bartka, co też niewątpliwie im się udało. W czasie kiedy Bartek wybierał pierścionek dla swojej wybranki, dziewczyny skupione były na przygotowaniach do najważniejszego momentu w programie i decydowały w jakich kreacjach wystąpią. Kulminacyjnym punktem odcinka była finałowa Ceremonia Róż. Tym razem ze względu na swą wyjątkowość odbyła się w innej scenerii. Bartek po całonocnych rozmyślaniach dokonał ostatecznego wyboru. Decyzja nie była łatwa, gdyż obie dziewczyny były bliskie jego sercu. Ostatecznie ofiarował różę i pierścionek Justynie. Z nią związał swoje plany na przyszłość. Iza nie potrafiła ukryć rozczarowania i żalu, ale jak zapewniał Bartek na zawsze pozostanie w jego sercu.

Poprzedni artykułNastępny artykuł