Bar 3: Bez Granic

Urodziny Aldka, Leszka i Iwony Sz.

W środę aż trójka uczestników „Baru” obchodziła swoje urodziny. Leszek skończył 48 lat, Aldek – 35, a Iwona Szałkowska – 25 lat. Wszyscy są spod znaku skorpiona. Wieczorem odbył się specjalny, choć przenudny program na żywo. Tak naprawdę nie wiadomo jaki był sens spotkania. Jedyną „atrakcją” było pojawienie się w studio wybranych dzień wcześniej: „Miss Telewidzów” – Justyny Majdy oraz „Miss Polski 2003” – Kaji Kruszyńskiej, która miała spore kłopoty z wysławianiem się. Widzom zaserwowano kolejną papkę telewizyjnych romansów, aktów zazdrości i sprawianiu wrażenia, że wśród barmanów nastąpił podział na gang blondynek, brunetek i mężczyzn. Podczas programu na żywo odbył się występ Berenice. Później rozpoczęła się impreza. Jubilaci otrzymali trzy torty ze świeczkami. Uczestnicy byli mocno pijani. Aldek i Maciej całowali się z Iwoną Szałkowską.

Dziewczyny zrobiły Aldkowi dowcip – w jego majtki wsadziły ogórka i wlały jogurt. Iwona stwierdziła, że Maciek bardzo się zmienił w programie – gra, jest tchórzem, kłamie; nie potrafi się przyznać do tego co czuje, chce się pokazać kobietom z jak najlepszej strony i źle wpłynęła na niego popularność. Chłopak początkowo nie chciał się z tym zgodzić, a usłyszane słowa go poruszyły. Magda ponownie zdenerwowała się na Damiana. Oświadczyła mu jednak, że nie będzie wszczynać żadnej awantury. Agnieszka położyła się spać do Maćka. Aldek chciał, by dziewczyna odpowiedziała mu na pytanie: z kim jest związana. „Na pewno nie z tobą” – odpowiedziała mu „Frytka”, kopiąc kolegę i nie szczędząc negatywnych słów pod jego adresem. Aldka poczuł się urażony usłyszanymi słowami.

Poprzedni artykułNastępny artykuł