Bar 3: Bez Granic

Krzysiek Zaręba opuszcza „Bar bez granic”

W drugiej części „Bar – Gorące Krzesła” menadżer Baru zdradził, że w pierwszym tygodniu najlepsze utargi z drużyny czerwonych miała Tingting, zaś z drużyny żółtych – Agnieszka Tomala i Agnieszka Frykowska. Najgorzej wypadły Edyta i Iwona F. – obie tłumaczyły, że pracowały wiele przy zmywaku. Utarg czerwonych wyniósł 3 tysiące 600 złotych, a żółtych – 2 tysiące 300 złotych. Obie grupy nabiły ponad 1000 złotych manka. Nadszedł moment ogłoszenia decyzji widzów. – Prowadzę trzeci „Bar”, ale takiej różnicy nigdy nie było – powiedział prowadzący Krzysztof Ibisz. Stosunkiem głosów telewidzów 86% do 14% program opuścił Krzysztof Zaręba. Wkrótce powrócił do domu, spakował się i opuścił grę.

-Ten wynik nie ma dla mnie znaczenia. Świadczy wprawdzie o tym, że moja osoba nie odpowiada widzom, ale nic poza tym. Cóż – przeliczyłem się. Nadal jednak mam takie samo zdanie o Leszku i go nie zmienię. Choć uważam się za osobę tolerancyjną to jemu nie odpuszczę – mówił po programie Krzysztof. – Wygrałem koleją w swoim życiu walkę. Poczułem się tak, jak przed laty na bokserskim ringu kiedy sędzia podnosił moją rękę w górę na znak zwycięstwa. Dziś było tak samo. Ten sam rodzaj emocji towarzyszył mi i w czasie programu i w czasie ogłoszenia wyników przez Krzysztofa Ibisza. Wygrałem pierwszą walkę na barowym ringu z moim największym, najtrudniejszym przeciwnikiem. Uważam, że mój dzisiejszy rywal wybrał złą metodę walki. A ja przy okazji zweryfikowałem jeden ze swoich poglądów. Zawsze traktowałem innych tak, jak chciałem żeby mnie traktowano. Konflikt z Krzysztofem uświadomił mi, że nie zawsze tak można. Chyba po raz pierwszy w życiu tak bardzo zawiodłem się na drugim człowieku – powiedział Leszek.

Poprzedni artykułNastępny artykuł