Klub Przygód

Klub Przygód – odcinek 8

Przed ostatecznym wyścigiem trójka finalistów: Jacek, Kasia i Sylwia musieli walczyć o pozycję z której wystartują po nagrodę. Pierwszą konkurencją był wyścig na wielbłądach. Ujarzmienie tak dużego zwierzęcia okazało się nie lada sztuką. Na początku wyścigu na prowadzenie wysunęła się Sylwia. Tuż przed metą jej „wierzchowiec” nagle skręcił w zupełnie innym kierunku i tym samym pozbawił ją zwycięstwa. Ostatecznie konkurencję wygrała Kasia przed Jackiem i Sylwią. Kolejną eliminacją był lot na paralotni. Uczestnicy musieli z wysokości 50 metrów trafić rzutką do celu.

Najbardziej precyzyjną osobą okazał się Jacek. Druga po nim w tej konkurencji była Sylwia, a ostatnia Kasia. Wyniki w konkurencjach eliminacyjnych określiły kolejność w jakiej mieli startować finaliści. Przed ostatecznym wyścigiem Kasia, Jacek i Sylwia ostatni raz mieli szansę spojrzeć na wszystkie wskazówki, o które walczyli w ciągu całej swojej wyprawy. Na miejsce końcowej rozgrywki, cała trójka została przewieziona, tak by nie widzieli dokąd jadą. Przed startem można było wyczuć zdenerwowanie, ale wszyscy – w duchu fairplay – życzyli sobie szczęścia. Jedyną wskazówką, jaką otrzymali przed wyścigiem była informacja o fladze Klubu Przygód, która miała wskazywać drogę. Na trasę jako pierwszy wyruszył Jacek. Z minutowym opóźnieniem biegła Kasia, która jednak szybko zaczęła odrabiać swoją stratę. Sylwia rozpoczęła wyścig 2 minuty za Jackiem. Tępo jej biegu było znacznie gorsze ponieważ miała kontuzjowaną nogę. Wysportowana Kasia nadrobiła stratę do Jacka Seferyniaka, jednak pogubiła drogę. Dzięki temu oboje w podobnym czasie dotarli do miasta, w którym ukryty był skarb. Do miejsca ukrycia nagrody jako pierwsza dobiegła Kasia. Ogromne zmęczenie i potworny upał spowodowały że… nie zauważyła skarbu. Tuż za nią podążał Jacek, który odnalazł skrzynię z pieniędzmi (50 tysięcy złotych) i tym samym został zwycięzcą Klubu Przygód.

[klubprzygod.tenbit.pl]

Poprzedni artykułNastępny artykuł