Czat z Agnieszką Frykowską

Na czacie przeprowadzonym w Onet.pl Agnieszka Frykowska nie potrafiła odpowiedzieć na pytanie kogo najbardziej polubiła w Domu i do kogo nie czuła sympatii – „Myślę że tam w Domu tworzymy jedną wielką rodzinę. I nie można siebie wzajemnie selekcjonować, ponieważ są sytuacje, których nie możemy przewidzieć i reagujemy w sposób emocjonalny”. Co do swojego obecnego stosunku do Łukasza, „Frytka” stwierdziła – „Jest zwariowanym kumplem. I w pewnych sytuacjach dobrze się rozumiemy, ponieważ jesteśmy podobni. W związkach są upadki i wzloty, a ja jestem osobą, która ma swoje zdanie i nie sugeruję się emocjami innych ludzi. Kenio jest trudnym facetem, któremu czasami musiałam pokazać różki. Co nie oznacza, że nie jest super. Myślę, że zostaniemy dobrymi przyjaciółmi”.

Na pytanie – „Czy nie wstydziłaś się w drugi dzień pobytu w Domu uprawiać seks z Łukaszem”, Agnieszka udawała, że nie wie o co chodzi – „Myślę, że tak naprawdę każdy widzi to, co chce. I niekoniecznie musi to być prawdą. A poza tym nie przypominam sobie takiej sytuacji”. O obecnym stosunku „Kena” do jej osoby powiedziała – „Nie zdążyłam z nim jeszcze porozmawiać, ale jak najbardziej odczuwam pozytywne wibracje”. „Frytka” wypowiedziała się także na temat nowej uczestniczki – „Myślę, że jest bardzo uczuciową, szczerą dziewczyną, która jest dobrym materiałem na przyjaciółkę. Szybko się zrozumiałyśmy i zrozumiałam, że ładne kobiety mogą być również najlepszymi przyjaciółkami. Nie wolno nigdy oceniać ludzi do momentu, aż się ich nie pozna”. Agnieszka zdementowała plotki jakie rozsiewa TVN dotyczące romansu Moniki i Piotrka – „Monika kocha swoją mamę, córkę i kogoś trzeciego. Kogoś, kto znajduje się daleko poza Domem Big Brother. Piotr był dla nas aniołem stróżem. Zwierzałyśmy mu się ze swoich problemów, które potrafił rozwiązywać i dawać dobre rady. Jest doskonałym przyjacielem”. „Frytka” powiedziała także, że nigdy nie rozważała dobrowolnego wyjścia z Domu – nigdy też nie grała. Poinformowała, że gdyby otrzymałaby propozycję wzięcia udziału w sesji dla „Playboya”, zgodziłaby się. Udział w „Big Brother” był dla niej największą przygodą życia.