Agnieszka Frykowska opuściła Dom

Dziś w programie „Big Brother Ring” jedna z nominowanych osób musiała opuścić Dom Wielkiego Brata. Najpierw jednak w studiu pojawili się goście – Anna Hoksa, Łukasz Wiewiórski i Kasia Woźna.

Dziewczyny nie ukrywały swojej niechęci do „Kena” i nawet się z nim nie przywitały. W trakcie trwania programu zaprezentowano sylwetki nominowanych mieszkańców. Oczywiście nie obyło się bez manipulacji opinią widzów. Piotra przedstawiono jako lowelasa – poinformowano, że na zewnątrz zostawił swoją narzeczoną (!), a po związku z Kasią Woźną zaczął rozwijać znajomość ze swoją nową dziewczyną – Moniką (!). Całą historię Andrzej Sołtysik podsumował jako prawdziwy happy end.

W Pokoju Zwierzeń każda z nominowanych osób musiała podać powody, dla których to właśnie ona powinna pozostać w Domu Wielkiego Brata. W końcu przyszedł czas na ogłoszenie decyzji telewidzów. Wybór padł na Agnieszkę Frykowską, która jeszcze będąc w Domu krzyczała, by „Ken” na nią czekał. Tymczasem, gdy Aga pojawiła się w studiu, Łukasz siedział na swoim miejscu i ani słowem się nie odzywał. Andrzej Sołtysik wręczył „Frytce” kwiaty, które rzekomo były prezentem od Łukasza. „Ken” zdecydowanie zaprzeczył. Na Agnieszkę oddano 68,83% głosów. Paweł uzyskał 24,76%, a Piotr 6,41% głosów.

Organizatorzy zapowiedzieli, że już jutro (prócz nominacji) drużyny stoczą niesamowitą bitwę. W chwili rozpoczęcia programu mówiono, że w porównaniu z polską edycją „Big Brother – Bitwy”, holenderska wersja to dziecinne igraszki. Jak na razie nie mieliśmy okazji się o tym przekonać, a zapowiedzi w stylu „każdego dnia czekać nas będą krew pot i łzy” okazały się być nic nieznaczącym hasłem reklamowym. Jutro przekonamy się, czy ulegnie to zmianie.

Wyniki głosowania widzów:
Agnieszka F. – 68,83%
Paweł – 24,76%
Piotr – 6,41%