Lalka Wojtka Glanca skradziona?

Wojciech Glanc – uczestnik „Big Brother 2” i „Mam Talent!”, opublikował na swoim blogu kolejny wpis, w niewybredny sposób komentując zaginięcie jego lalki – Eustachego. Wydarzenie miało miejsce w niedzielę, 14 grudnia.

”To co się wczoraj wydarzyło jest po prostu chore, zboczone i zwyczajnie nienormalne. Po prostu takiego debilarium się nie spodziewałem. Na trasie Warszawa – Poznań jakieś debile obrobili mi walizkę w pociągu. Nie ukradli nic poza Eustachym” – pisze na swoim blogu Glanc. „I co ja mam powiedzieć? Debile i ścierwa najgorszego sortu. Naoglądali się skandali a la Yola Drutowicz i myślą, że ich mordy zostaną pokazane w czasopismach typu Fakt. Kradzież lalki jest po prostu najbardziej zdegenerowanym pomysłem jaki mógłby być. Dzieki temu skurw… owi, który to zrobił nie odbędzie się spektakl dla dzieciaków jaki miałem wykonać w tym tygodniu. I co w tej sytuacji powiedzieć dzieciakom, które traktują takie rzeczy bardzo emocjonalnie?” – dodaje. Czytaj