Rząd Wielkiego Brata

Wojtek Glanc, brzuchomówca, uczestnik drugiej edycji „Big Brother”, postanowił spróbować swoich sił w polityce. W najbliższych wyborach samorządowych Wojtek pojawi się na liście osób ubiegających się o mandat radnego. Mówi, że jego miastu potrzebny jest ktoś, kto zatroszczy się między innymi o życie teatralne Sopotu. – Moja decyzja wynika z potrzeby serca – powiedział nam Wojtek. – Chciałbym jako radny zrealizować kilka moich marzeń. Zależy mi na tym, aby moje rodzinne miasto stało się poważnym ośrodkiem kulturalnym. Ale przede wszystkim nie chcę rzucać słów na wiatr, tylko zająć się wszystkim na poważnie. Odwagi do wzięcia udziału w wyborach dodała Glancowi jego profesorka geografii z liceum. Czytaj

Arkadiusz Batorski w „Big Brother: Rodzina i Przyjaciele”

Dzisiejszy program „Big Brother – Rodzina i Przyjaciele” poświęcony był Arkowi Batorskiemu – bezrobotnemu hydraulikowi, który w Domu Wielkiego Brata nazywany był przez wszystkich „Ojcem”.

”Hydro” po raz kolejny opowiedział dlaczego odmówił nominacji i czy zależało mu na wygranej. W programie nie zabrakło także innych gości – Magdy Szewczyk i Kasi Janasik, która wyjaśniła, że ma żal do Arka z powodu wypowiedzi, jaką udzielił dla „Super Expressu”. W studio pojawił się także przyjaciel „Hydro” z czasów jego pobytu w wojsku oraz Ania Hoksa, Kasia Woźna i Paweł Iwuć.

Arek Batorski o Kasi Janasik

W wywiadzie przeprowadzonym dla „Super Expressu” Arek Batorski zaprzeczył, jakoby zawarł jakiś układ z Kasią Janasik.

”Rozmawiałem z Kasią i dowiedziałem się, że spaliło jej się mieszkanie. A na dodatek ma troje dzieci i problemy z mężem. Ulitowałem się nad nią i powiedziałem, że może na mnie liczyć. Nie zamierzałem jej nominować. Myślałem, że jest bardzo biedna. Dopiero po wyjściu dowiedziałem się, że to nieprawda” – powiedział. Czytaj

Wywiad z Arkiem Batorskim

36-letni Arek Batorski – bezrobotny hydraulik z Tomaszowa Mazowieckiego, musiał opuścić Dom Wielkiego Brata na tydzień przed finałem.

Podczas ostatnich nominacji Arek stwierdził, że ponieważ nie był dotąd nominowany, sam nikogo nie powinien wskazywać. Podobnie uczyniła Kasia Janasik. Powstało podejrzenie, że łączy ich jakiś układ. Były nawet plotki, że postanowili podzielić się ewentualną wygraną. „Układu nie było. Rozmawiałem z Kasią i dowiedziałem się, że spaliło jej się mieszkanie. A na dodatek ma troje dzieci i problemy z mężem. Ulitowałem się nad nią i powiedziałem, że może na mnie liczyć. Nie zamierzałem jej nominować. Myślałem, że jest bardzo biedna. Dopiero po wyjściu dowiedziałem się, że to nieprawda” – powiedział Arek. Czytaj

Czat z Arkiem Batorskim

Na czacie przeprowadzonym w Onet.pl Arkadiusz Batorski zdradził, że widział swoje szanse za zwycięstwo w programie „Big Brother – Bitwa”. Odmawiając ostatnich nominacji postąpił wedle tego co czuł. Dodał, że nie miał żadnego układu z Kasią. Arek sądził, że automatyczna nominacja była najbardziej sprawiedliwym rozwiązaniem. Teraz doszedł do wniosku, że nie była to dobrze przemyślana decyzja. Czytaj

Arek Batorski opuścił Dom

Dziś w programie na żywo nominowani mieszkańcy mogli podać powody, dla których to właśnie oni powinni pozostać w grze.

Arek stwierdził, że reklamował się przez dwa miesiące swojego pobytu w Domu. Piotr odmówił udania się do Pokoju Zwierzeń – dodał, by realizatorzy wyemitowali taśmę sprzed trzech tygodni. Natomiast Jędrek po raz drugi starał się być zabawny i o słuszności swojego pobytu w Domu chciał przekonać widzów szantażem. Gościem dzisiejszego programu „Big Brother Ring” był Irek Grzegorczyk. Z rozmowy dowiedzieliśmy się, że 6 czerwca w Warszawie odbędzie się premiera filmu „Yrek – Kosmiczna Nominacja”. Do kin film trafi dzień później. Czytaj

Konflikt pokoleń w Domu Wielkiego Brata?

Dziś mieszkańcy wstali dopiero po 14:00. „Ty strasznie chrapiesz” – narzekał Andrzej na zaspanego Arka. „A Ty śpisz jakbyś płakał” – odgryzł się „Hydro”.

W trakcie późniejszej rozmowy Piotr zdenerwował się faktem, że Arek stara się być jego ojcem i ciągle powtarza mu, że powinien ukończyć studia. „Chemikowi” nie podobało się, że „Hydro” wtrąca się w jego życie i ciągle porównuje siebie do jego osoby. Później Arek i Jędrek dyskutowali z Piotrkiem na temat dzielącej ich różnicy wieku. „Jakbym miał tyle lat co ty, to człowieku co tu by się działo!” – powiedział „Hydro”. Wkrótce Asia zwierzyła się ze swoich planów i wydarzeń z przeszłości. Dziewczyna zdradziła, że dwa lata temu była w ciąży, ale w trzecim miesiącu poroniła.

Arek Batorski zostaje; Irek Grzegorczyk w Domu Wielkiego Brata

Dziś Wielki Brat ogłosił Arkowi decyzję telewidzów w sprawie jego pozostania w Domu.

64% głosujących było za tym, by „Hydro” otrzymał szansę dalszej gry. Arek był bardzo uradowany tą wiadomością. Aby zakończyć proces nominacji, musiał jednak wymienić dwie osoby do opuszczenia programu – wskazał Piotra i Andrzeja. Wytypowani do wyjścia zostali: Andrzej (3 głosy) oraz Arek i Piotr (po 2 głosy). Zaraz potem Wielki Brat powiadomił domowników o wynikach nominacji. Tymczasem w ogrodzie pojawił się gość specjalny, najbardziej lubiany uczestnik drugiej edycji „Big Brother” – Irek Grzegorczyk.

Tadeusz Ostrowski poza Domem Wielkiego Brata. Los Arka Batorskiego

Dziś nowi mieszkańcy musieli stoczyć ze sobą kolejną bitwę. Tym razem była to znana już starym domownikom wędrówka po sześciometrowych palach. Jako pierwszy wystartował Tadeusz, który pokonał wszystkie słupy. Asia miała kłopoty z powstaniem na pierwszym palu i zdecydowała się zakończyć konkurencję. Tak więc zwycięzcą został Tadek, który zdobył w tym tygodniu drugi punkt na konto drużyny czerwonych. Wieczorem „nowi” rozpoczęli pakowanie walizek. W programie na żywo, Wielki Brat podał wyniki specjalnych nominacji. Czytaj

Złamanie regulaminu i specjalne nominacje

Ponieważ Kasia i Arek odmówili nominacji, Wielki Brat poinformował ich, że wyciągnie konsekwencje z takiego postępowania.

Dzisiaj dał im wybór – albo nominują dwie osoby, albo zostaną automatycznie nominowani lub usunięci z gry. Kasia zmieniła decyzję i wytypowała dwie osoby do odejścia (decyzję umotywowała tym, że ma dzieci i chce zapewnić im przyszłość). „Rudi” do odejścia nominowała Piotra i Andrzeja. Arek natomiast nie zgodził się na stawiane warunki – uznał, że zmieniając zdanie wyszedłby na głupka. Czytaj