Zamek Grodziec na Dolnym Śląsku to od jesieni 2004 roku najbardziej popularne w Polsce miejsce wśród szwedzkich telewidzów, chociaż większość z nich nie na pojęcia, że malownicza warownia, w której rozgrywa się akcja reality show „Riket” („Królestwo”), leży w naszym kraju. Dwanaście godzinnych odcinków programu
wyprodukowanego przez SVT Syd Svergies Television AB we współpracy z Jarowskij Svergie AB, przyciągało średnio milion widzów, co na siedmiomilionową Szwecję jest rekordem. Telewidzów zafascynowało codzienne życie przeniesionych w pseudośredniowieczne realia piętnastu osób, z których garstka opływała w dostatki, a przetrwanie pozostałych zależało jedynie od ich ciężkiej pracy. Był to pierwszy w Szwecji program z gatunku reality drama, łączącego świat realny z fantazją. Szwedzi, zachęceni sukcesem, wynajęli zamek na trzy lata, by podnajmować go ekipom telewizyjnym z Francji, Belgii, a także z Włoch, USA i
Rosji, które wyprodukowały programy na licencji „Riket”. Nie tylko w tych krajach programy typu reality show cieszą się nadal zainteresowaniem. Piąta edycja „Big Brother” emitowana w Wielkiej Brytanii, miała drugą co do wielkości widownię spośród pięciu już zakończonych edycji – finał oglądało 9 mln osób. Brazylijska piąta edycja „Big Brother” dała stacji, która ją emitowała, najlepsze udziały w rynku (66%). Z analizy rynku
telewizyjnego na świecie w 2004 roku, przeprowadzonej przez niemiecką firmę Goldmedia, wynika, że reality shows wciąż należą do czołówki najchętniej oglądanych programów telewizyjnych. Są to kolejne adaptacje takich pozycji jak „Big Brother”, „Idol” czy „Survivor”. Jesienią pierwsza edycja „Big Brother” ruszy w Serbii i Czarnogórze, w Czechach oraz na Słowacji. Bułgaria i Chorwacja czekają na drugą edycję, a piątą będą mogli oglądać Holendrzy. Czytaj
Rosjanie samolotami zwożą do Grodźca sprzęt filmowy. Ósmego sierpnia zaczną tam zdjęcia do telewizyjnego reality show „Imperium” (tak będzie się nazywać rosyjska edycja reality show „Riket”). Być może wystąpi w nim Władymir Żyrinowski. Producenci potwierdzili, że prowadzą z nim rozmowy. Nazwiska pozostałych kandydatów wciąż trzymane są w tajemnicy – pisze „Słowo Polskie Gazeta Wrocławska”. „Imperium” zostanie wyemitowane jesienią w pierwszym programie rosyjskiej telewizji. W opartym na szwedzkiej licencji programie, popularni w Rosji dziennikarze, aktorzy i politycy będą rywalizować o władzę i pieniądze. Część z nich zamieszka zamku, gdzie nie braknie im niczego. Większość będzie musiała jednak spędzić miesiąc w kurnej chacie, opiekować się zwierzętami i pracować w ogrodzie. Jak na ironię, Rosjanie wrócą na zamek, który tuż po zakończeniu II wojny światowej podpalili biesiadujący w poniemieckiej gorzelni czerwonoarmiści. Na zabytkowych piaskowcach przy bramie wejściowej do dziś zachowały się wypisane cyrylicą imiona rosyjskich żołnierzy, którzy stacjonowali tu w czasie stanu wojennego. Tym razem goście zza Wschodu nie budzą niechęci, lecz nadzieję na zarobek. Telewizyjni scenografowie skupują po okolicznych wsiach archaiczne narzędzia rolnicze i przedmioty domowego użytku. Wkrótce 75-osobowa ekipa realizatorów zapełni miejsca w hotelach, da zarobić złotoryjskim restauratorom i sklepikarzom. Jest też dodatkowa praca dla kierowców, bo trzeba szybko przewieźć do Grodźca tony filmowego sprzętu, dostarczanego z Rosji samolotami.
Już we wrześniu startuje w Polsce szósta edycja reality show „Bar”. Jednocześnie, jesienią tego roku program wkroczy do kilku nowych państw. Widowisko po raz pierwszy pojawi się w Chorwacji, Gruzji, Indiach i Słowenii, natomiast na Litwie będzie można oglądać czwartą edycję programu. Ponadto pojawiły się informacje, iż edycja Indyjska ma być pierwszą, w pełni interaktywną wersją „Baru”. Począwszy od roku 2000, „The Bar” został sprzedany do 58 krajów. Do tej pory pokazywany był między innymi w Argentynie, na Cyprze, w Danii, Estonii, Grecji, Holandii, Litwie, Łotwie, Norwegii, Polsce, Portugalii, Urugwaju, na Węgrzech, w Szwecji i Szwajcarii.
Pod naciskiem grup ochrony praw obywatelskich, amerykańska sieć telewizyjna ABC zrezygnowała z planowanej emisji reality show „Welcome to the Neighbourhood” („Witajcie w sąsiedztwie”), które promowała na swojej antenie. W programie wzięły udział trzy rodziny z przedmieść Austin w Teksasie, które musiały spośród siedmiu rodzin wybrać nowych sąsiadów, mających zamieszkać w okolicy. Oburzenie obrońców praw obywatelskich wywołał fakt, iż znani z bardzo konserwatywnych poglądów mieszkańcy Teksasu od razu odrzucili kandydatury rodzin spoza USA (afrykańskiej, azjatyckiej i hiszpańskiej) oraz pary homoseksualnej, czyniąc obraźliwe uwagi na ich temat. Mieszkańcy chcieli wybierać jedynie spośród rodzin o chrześcijańskich i republikańskich korzeniach. W wydanym oświadczeniu sieć ABC stwierdziła, że nie zamierzała propagować dyskryminacji rasowej czy seksualnej, lecz ukazać stopniową zmianę poglądów mieszkańców konserwatywnego stanu. Szczytny zamiar nie powiódł się – realizatorom nie udało się w krótkim reality show wpłynąć na światopogląd uczestników, dlatego też program nie zostanie wyemitowany.
Gwiazdą nowego reality show w telewizji MTV będzie raper Reverend Run, znany z Run-DMC. Przed kamerami będzie mu towarzyszyć rodzina. Jak podaje serwis rapgra.com, emisja programu rozpocznie się w październiku. „Rev. Run jest legendą i jedną z najbardziej ciekawych osób jakie znam” – powiedział P. Diddy, producent serii. „Jego przeznaczeniem jest bycie kolejną amerykańską gwiazdą reality show! Pokaże światu jak wygląda życie prawdziwej hip-hopowej rodziny” – dodał.
Po 106 dniach, w Tajlandii zakończyła się pierwsza edycja programu „Big Brother”. Reality show rozpoczął się 1 kwietnia, a finał miał miejsce 16 lipca. W sumie widowisko trwało 106 dni i wzięło w nim udział 12 uczestników. Zwycięzcą i zdobywcą miliona bahtów został Nipo.
Zła wiadomość dla księży, którym marzy się udział w programie reality show. Jeżeli któremuś wpadłoby do głowy wystąpić w takim widowisku, musiałby liczyć się z poważnymi konsekwencjami. Proboszcz włoskiej parafii w Teolo k. Padwy został pozbawiony stanowiska przez władze diecezjalne za to, że zgłosił się do jesiennej edycji „Wielkiego Brata”. Ks. Marino Ruggero jest jednak twardy. „Nie zamierzam się podporządkować. Kościół to nie firma. W mojej obronie stanęli już parafianie” – mówi. „Jeśli będzie stawiał opory ekskomunikujemy go” – odpowiada włoski episkopat.
Już w przyszłym tygodniu na antenie AXN pojawi się czwarta edycja amerykańskiego reality show „The Amazing Race” („Niesamowity Wyścig”). Uczestnicy tej edycji będą mieli do przebycia 40 tysięcy mil, a jedna z par startujących w wyścigu zdobędzie milion dolarów. Końcem pierwszego etapu będą zaśnieżone górskie przełęcze we Włoszech. Program będzie emitowany w każdą środę o 21:10 w AXN.
Grupa INXS podpisała kontrakt z wytwórnią Epic. Nowy album zostanie nagrany, jeśli tylko australijski zespół znajdzie wokalistę. Zostanie nim osoba wyłoniona przez członków INXS poprzez reality show „Rock Star: INXS”. Zwycięzca nagra z Australijczykami nowy album, który będzie pierwszym krążkiem z premierowym materiałem od płyty „Elegantly Wasted” z 1997 roku. „Nie możemy się doczekać wejścia do studia i nagrań. Przerwa trwa już zbyt długo” – mówi Andrew Farriss.
W tym tygodniu w szóstej brytyjskiej edycji „Big Brother”, Wielki Brat zapowiedział domownikom, że skłamie dwa razy. Pierwszym kłamstwem było zawiadomienie wszystkich, iż w tym tygodniu nominacje są dobrowolne i każdy kto nie chce, może nie nominować współgraczy. W rezultacie tylko trzy osoby zdecydowały się wytypować kolegów do opuszczenia gry. Po nominacjach Wielki Brat poinformował, że trzy osoby, które wzięły udział w nominacjach, stały się automatycznie nominowane do odejścia z Domu. Było to drugie kłamstwo Wielkiego Brata, bowiem w rzeczywistości głosowaniu poddani zostali wszyscy uczestnicy, oprócz tych, którzy wzięli udział w nominacjach. Dwie osoby, które w głosowaniu telewidzów zdobędą największą ilość głosów, zostaną w piątek poddane typowaniu współmieszkańców, którzy zdecydują, która z nich osób opuści Dom. Tymczasem nominowani uczestnicy żyją w przekonaniu, że nie grozi im opuszczenie programu, a Ci którym odejście nie grozi, przygotowują się na opuszczenie programu.