Janusz Dzięcioł o „Big Brother 4.1”

Janusz Dzięcioł – zwycięzca pierwszej edycji „Big Brother” i obecnie poseł na Sejm, powiedział, co myśli o obecnej edycji „Wielkiego Brata”.

„Nie podobają mi się uczestnicy” – wyznał Dzięcioł serwisowi Plotek.pl. „Nie mam swoich faworytów w tej edycji. Patrzę na tych ludzi i porównuję ich z edycją, w której sam wystąpiłem. To są dwie różne bajki. Ci ludzie nie traktują tego jako zabawy, oni na siłę szukają poklasku. Te niby piękne dziewczyny, które przechodzą z łóżka do łóżka… W głowie się nie mieści! Myślą, że tak zrobią karierę? Nie tędy droga!” – dodał.

Jola karnie nominowana do opuszczenia Domu

Za złamanie regulaminu Domu i nie wykonanie zadania, Wielki Brat postanowił automatycznie nominować Jolę do opuszczenia programu.

Przypomnijmy, że Jolanta Rutowicz miała na tydzień opuścić Dom i mieszkać w tym czasie w chlewie, wraz ze świniami i drobiem. Niedługo po wejściu do Sekretnego Pokoju, Jola zażądała wypuszczenia z pomieszczenia. Tę decyzję Wielki Brat powierzył Marco, który po rozmowie z Jolą zdecydował, że powróci ona na noc do Domu.

Kolejnego dnia Jola nie zdecydowała się ponownie podjąć wyzwania. Dzisiaj wieczorem ogłoszono, że za złamanie regulaminu i niepodporządkowanie się woli Wielkiego Brata, Jola będzie w tym tygodniu automatycznie nominowana do opuszczenia programu.

Jola Rutowicz opuściła chlew

Jolanta Rutowicz długo nie zabawiła w chlewie Domu Wielkiego Brata. Wspólne bytowanie ze świniami nie przypadło jej do gustu i już wczoraj Jola opuściła Sekretny Pokój.

Przypomnijmy, że dziewczyna miała zamieszkiwać chlew przez cały tydzień. Jak na razie, za złamanie regulaminu Domu Wielkiego Brata i nie wykonanie zadania, wobec Joli nie wyciągnięto żadnych konsekwencji. Zapewne całą sytuacją najbardziej zbulwersowani będą Ci widzowie, którzy przez ostatnie dni wysyłali SMS-y za tym, aby to Jola spędziła tydzień w towarzystwie świń i drobiu. W rezultacie Jola nie przebywała w chlewie nawet przez 24 godziny i opuściła Sekretny Pokój już wczorajszego wieczora.

Jola Rutowicz zamieszkała w chlewie

Dziś ogłoszono decyzję telewidzów, kto z domowników powinien zamieszkać na tydzień w Sekretnym Pokoju, który został zamieniony w… chlew.

Przypomnijmy, że w ubiegłą środę, choć uczestnicy oddali najwięcej głosów na Katarzynę Lenartowicz i Joannę Chmielewską, decyzją Wielkiego Brata nominacji poddani zostali wszyscy domownicy. Osoba wytypowana przez widzów (głosy wyłącznie negatywne) w dniu dzisiejszym musiała na tydzień opuścić Dom i zamieszkać w Sekretnym Pokoju, wraz ze świniami i drobiem.

Dziś o godzinie 22:54 ogłoszono decyzję telewidzów: w chlewie Domu Wielkiego Brata na tydzień zamieszka Jolanta Rutowicz.

Szczegóły nominacji i wyniki głosowania widzów dostępne są tutaj.

74-latkowie w „Big Brother 4.1”

W najbliższą niedzielę do Domu Wielkiego Brata wejdzie dwójka nowych uczestników: 74-latków. Będą to Zofia Petka i Marian Szczepaniak.

Marian Szczepaniak ma 74 lata. Pochodzi z podwarszawskiego Milanówka. Jego pasją jest kolekcjonowanie widokówek i staroci. Marian to prawdziwy gentelman, wysławia się piękną polszczyzną, czym ujmuje nawet kilkadziesiąt lat młodsze damy. Z jedną z nich (30-latką) był nawet związany uczuciowo. Sam o sobie mówi, że po prostu „kocha życie”. Obecnie jest samotny, ma dwójkę dzieci. Czytaj

Endemol Polska pozywa Kamila Bulonisa

Producenci „Big Brothera” złożyli pozew przeciwko Kamilowi Bulonisowi, którego posądzano o kontakty seksualne z Adrianem Nadolskim.

W przesłanej do nas informacji prasowej czytamy: „Występując w obronie dobrego imienia popularnego mieszkańca Domu Wielkiego Brata – Adriana Nadolskiego, Zarząd Endemol Polska Sp. z o.o. podjął decyzję o wystąpieniu na drogę prawną przeciwko Kamilowi Bulonisowi [uczestnikowi piątej edycji 'Baru’]. W złożonym w sądzie pozwie przedstawiciele firmy zarzucają Kamilowi Bulonisowi rozpowszechnianie wysoce krzywdzących informacji na temat Adriana Nadolskiego”. Czytaj

Kevin Aiston w Domu Wielkiego Brata

W czwartkowy dzień do Domu Wielkiego Brata zawitał gość specjalny – Kevin Aiston, będący jednym z najpopularniejszych Anglików w Polsce.

25 października do uczestników programu „Big Brother 4.1”, zawitał gość specjalny: Kevin Aiston – znany showman i satyryk, uczestnik wielu programów rozrywkowych w polskiej telewizji, z zawodu strażak mieszkający w podwarszawskim Radzyminie.

Jego wejście stanowiło jedną z atrakcji Tygodnia Brytyjskiego, który w czwartek dobiegł końca. Pojawienie się Kevina w Domu Wielkiego Brata będzie można zobaczyć w dzisiejszym odcinku widowiska. Przypomnijmy, że do tej pory zawodników odwiedzili już Mandaryna i Jose Torres.

Wszyscy mieszkańcy nominowani!

Dziś w Domu Wielkiego Brata odbyły się ósme nominacje. Decyzją Wielkiego Brata do odejścia nominowani zostali wszyscy domownicy.

Choć uczestnicy oddali najwięcej głosów na Katarzynę Lenartowicz i Joannę Chmielewską (po 4 głosy), decyzją Wielkiego Brata, w tym tygodniu w tajemnicy przed mieszkańcami, nominacji poddani zostali wszyscy domownicy. Osoba wytypowana przez widzów (głosy wyłącznie negatywne) w najbliższą niedzielę będzie musiała na tydzień opuścić Dom, zamieszkać w Sekretnym Pokoju i żyć tam w ekstremalnych warunkach.

Szczegóły nominacji (informacje o tym, kto na kogo głosował i argumentacje) znaleźć można w naszym serwisie specjalnym dostępnym pod adresem www.bigbrother.showmag.info.

Agata potwierdza: „Wielki Brat” manipuluje!

Agata Gawęda potwierdziła nasze artykuły, mówiące o tym, że producenci manipulują uczestnikami i widzami programu „Big Brother”.

„Wiedziałam, że Adrian z Jolką nie będą siedzieli razem, że kogoś im dokooptują” – powiedziała Agata w niedzielnym programie na żywo, potwierdzając naszą teorię, że Agata, Kasia L. i Kasia W. zostały nominowane tylko po to, ażeby ocalić przed odejściem Adriana i Jolantę, cieszących się największą popularnością wśród telewidzów. „Spodziewałam się, że to będę ja, Kasia Lenartowicz lub Kasia Wiśniewska. Stało się tak, że nasza trójka została nominowana” – dodała Agata. Czytaj

Kasia Lenartowicz po raz kolejny złamała regulamin!

Podczas sobotniego programu „Big Brother Show”, Katarzyna L. nieświadomie przyznała, że złamała regulamin programu!

Gościem sobotniego programu „Big Brother Show” był między innymi Mirosław Ptasznik. Mirkowi dano możliwość porozmawiania z Kasią Lenartowicz, która podczas prowadzonej na żywo konwersacji, zapytała Mirka: „Dostałeś od Madzi to, co (ci) dałam?”. „Masz. Cieszę się” – powiedziała po chwili. „Zawsze będzie przy mnie” – odpowiedział Mirek. Tym samym, przez swoją nieuwagę Kasia Lenartowicz przyznała się do złamania jednej z głównych zasad programu. Przypomnijmy, że mieszkańcom Domu Wielkiego Brata nie wolno w żaden sposób kontaktować się ze światem zewnętrznym, w tym przekazywać bezpośrednio i pośrednio żadnych przesyłek do osób znajdujących się poza Domem. Czytaj