Zgodnie z informacjami tabloidów Zbigniew Wodecki – wokalista, a przed laty juror w programie „Taniec z Gwiazdami” – przebywa w jednym z warszawskich szpitali. W ubiegłym tygodniu przeszedł zabieg wszczepienia tzw. bypassów. Jednak kilka dni później pojawiły się komplikacje: 67-letni wokalista przeszedł rozległy udar.
„Fakt” donosi, że stan Wodeckiego jest stabilny. Z kolei „Super Express” przekazał informację, że wokalista w czwartek (11 maja) był podpięty do respiratora. Informator serwisu Viva ujawnił, że piosenkarz jest przytomny, a „lekarze są dobrej myśli”.
– Był w naprawdę ciężkim stanie, ale całe szczęście jest już z nim zdecydowanie lepiej – twierdzi informator Vivy.
Menedżer Wodeckiego Mariusz Nowicki w rozmowie z Interią potwierdził, że Wodecki doznał udaru i że jest obecnie hospitalizowany. Gdy będzie wiadomo więcej, ma się pojawić specjalne oświadczenie w tej sprawie.
Odwołano już najbliższe koncerty Wodeckiego, m.in. w Gnieźnie (12 maja), Andrychowie (25 maja) i Rudzie Śląskiej (26 maja).
Środowisko muzyczne poruszone sytuacją wokalisty składa mu życzenia szybkiego powrotu do zdrowia.