Polska, Projekt Lady

Edward Miszczak o przyszłości TVN: „Będziemy wprowadzać nowości częściej niż dwa razy w roku”

Edward Miszczak | fot. Marcin Obara

Edward Miszczak, dyrektor programowy TVN, wypowiedział się na temat częstotliwości wprowadzania nowych propozycji programowych do ramówki stacji. W najbliższym czasie widzowie mogą spodziewać się częstszego wprowadzania nowych formatów na antenę.

– Dożyłem takich pięknych czasów, że nie muszę żebrać o środki na produkcję telewizyjną. Mogę robić programy na półkę, a potem wprowadzać je na antenę lub do Playera w Internecie wtedy, kiedy jest zapotrzebowanie – mówi Edward Miszczak, dyrektor programowy TVN. – Kiedyś o następnych edycjach musieliśmy decydować już w połowie sezonu, dzisiaj mamy komfort pracy, możemy spokojnie przeprowadzić casting. A ponieważ dzisiaj rynek potrzebuje dobrego contentu właściwie przez cały czas, to będziemy wprowadzać nowości częściej niż dwa razy w roku – dodaje.

– Podjęliśmy na przykład decyzję o kontynuacji programu „Projektu Lady”, który zadebiutował w te wakacje. Ale nie rozstrzygamy jeszcze, kiedy pokażemy drugą serię. Jesteśmy stacją komercyjną: jak agencje mówią, że jest zapotrzebowanie na ratingi, to dajemy im programy. Nie – to czekamy – wyjaśnia Miszczak. – Podobnie było z pierwszym sezonem „Projektu Lady”. Media pisały, jaka to zła jest Rozenek, jak się program nie udał. A prawda jest taka, że czekaliśmy po prostu na odpowiedni moment, zapotrzebowanie rynku. I ten moment przyszedł latem – dodaje.

– Konstruując letnią ramówkę, byliśmy w trudnej sytuacji: z jednej strony wydarzenia sportowe, do których nie mieliśmy praw, z drugiej Światowe Dni Młodzieży, które też były niewiadomą. Zdecydowaliśmy się emitować nowości i uważam, że dzięki temu mieliśmy świetny lipiec. „Projekt Lady” przyciągał w lipcu ponad 2 miliony widzów, a jego średni udział w widowni komercyjnej to ponad 20 procent. Widownia najpopularniejszego odcinka „Domu marzeń” sięgała ponad miliona osób, a „Polowanie na mieszkanie” jest bezapelacyjnym liderem w swoim paśmie nadawania – mówi dyrektor programowy TVN.

[Press]

Poprzedni artykułNastępny artykuł