Do sporych kontrowersji doszło w ostatnim odcinku na żywo brytyjskiego „The X Factor”. Prowadzący program Olly Murs przedwcześnie zakomunikował, że z programu odpadła Monica Michael. Wokalista przeprosił za swoją wpadkę.
O przejście do kolejnego odcinka rywalizowali Monica Michael oraz Anton Stephans. W pewnym momencie Olly Murs zwrócił się do uczestniczki i stwierdził, że niestety odpadła z programu.
Na takie słowa prowadzącego zareagowała błyskawicznie jego koleżanka Caroline Flack, która natychmiast oznajmiła, że Murs się pomylił i wyniki nie są znane.
Brytyjski „The X Factor” wprowadził zasadę impasu (tzw. deadlock). Jeżeli jurorzy nie są w stanie zdecydować, kto przechodzi dalej, głos otrzymują widzowie – tak było właśnie w tym przypadku.
Olly natychmiast przeprosił wokalistkę za niepotrzebny stres. Na Twitterze opublikował wpis, w którym przyznał, że to była gigantyczna wpadka.
Ostatecznie uczestniczka – werdyktem telewidzów – pożegnała się z programem.
[Interia.pl]