Celebrity shows

84 tys. widzów śledziło reality show z Natalią Siwiec. Będzie drugi sezon?

Natalia Siwiec | fot. AKPA

Premierowe odcinki reality show z Natalią Siwiec oglądało w Vivie średnio 84 tys. widzów. Program dał stacji pozycję lidera wśród kanałów dla młodzieży. Viva rozważa nakręcenie drugiej edycji show.

Natalia Siwiec | fot. AKPA
Natalia Siwiec | fot. AKPA

W programie „Enjoy the view <3 Natalia" widzowie mogli śledzić życie Natalii Siwiec. Reality show Viva pokazywała w niedziele o godz. 22:00, w okresie od 9 lutego do 13 kwietnia.Średnia oglądalność 10 odcinków programu wyniosła 84 tys. widzów. Przełożyło się to na 0,63 proc. udziału w rynku telewizyjnym wśród wszystkich widzów oraz 0,92 proc. w grupie komercyjnej 16-49 - wynika z danych Nielsen Audience Measurement. Natomiast w grupie docelowej stacji, czyli wśród osób w wieku od 13 do 29 lat, udział wynosił 2,28 proc.Największym zainteresowaniem cieszył się drugi odcinek reality show, pokazany 16 lutego. Oglądało go 135 tys. osób.W paśmie nadawania premierowych odcinków formatu Viva Polska była zdecydowanym liderem oglądalności wśród stacji telewizyjnych dla młodzieży. Na drugim miejscu, z udziałem wynoszącym już tylko 0,29 proc., uplasowała się Eska TV, dalej znalazły się 4fun.tv (0,19 proc.) i MTV Polska (0,18 proc. ). Z kolei w grupie widzów w wieku od 16 do 49 lat kolejność stacji była taka sama.Reality show z Natalią Siwiec notował zdecydowanie wyższe udziały od średniego dobowego udziału Vivy. W lutym wynosił on bowiem 0,15 proc., a w marcu - 0,14 proc.- Jesteśmy bardzo zadowoleni z wyników programu. Nie tylko premiery, ale i powtórki oglądały się dobrze - mówi Marta Hopfer, PR manager kanału Viva Polska. - Mamy na koncie też sukces socialowy - wprowadziliśmy nowość w trackie programu - live tweeting (życzenia dla Natalii) i dzięki temu dwukrotnie hashtag #lovenatalia trafił do polskich trendów na Twitterze - dodaje Hopfer.Stacja rozważa realizację drugiej edycji formatu, ale finalna decyzja jeszcze nie zapadła.[Wirtualne Media]

Poprzedni artykułNastępny artykuł