Perfekcyjna pani domu

„Perfekcyjna pani domu 4” z mniejszą oglądalnością

Logo programu Perfekcyjna pani domu

Czwartą edycję „Perfekcyjnej pani domu” oglądało 1,1 mln widzów, o 200 tys. mniej niż drugą edycję show. Jednak w czasie emisji formatu TVN utrzymała drugie miejsce w rynku. Wpływy z reklam wyniosły 15 mln zł, a stacja myśli o realizacji kolejnej edycji.

Logo programu Perfekcyjna pani domu
Logo programu Perfekcyjna pani domu

Premierowe odcinki „Perfekcyjnej pani domu 4” na antenie TVN było można oglądać w poniedziałki o godz. 22:30 od 2 września do 25 listopada. Program oglądało średnio 1,1 mln osób, co zapewniło stacji 12,81 proc. udziału wśród wszystkich widzów oraz 15,39 proc. w grupie komercyjnej 16-49 – wynika z danych Nielsen Audience Measurement.

Nadawaną jesienią 2012 roku drugą edycję show oglądało o 200 tys. widzów więcej – 1,31 mln osób, co dało stacji odpowiednio 16,02 proc. i 18,90 proc. udziału. Z kolei emitowana wiosną tego roku trzecia odsłona formatu gromadziła 1,18 mln oglądających, a jej udział wynosił odpowiednio 13,34 proc. i 15,50 proc..

TVN w paśmie emisji programu Małgorzaty Rozenek był wiceliderem rynku telewizyjnego. Pierwsze miejsce zajmował Polsat, który w tym czasie emituje filmy fabularne, a jego udział wyniósł 13,25 proc. Z TVN przegrywały kanały Telewizji Polskiej – Dwójka („Tomasz Lis na żywo” i serial „Paradoks”; 11,01 proc.) oraz Jedynka (filmy fabularne, serial „Homeland” i dokumenty z cyklu „Oglądaj z Andrzejem Fidykiem”; 4,84 proc.). Taka sama kolejność stacji była w grupie komercyjnej.

Wpływy reklamowe z 13 odcinków czwartej edycji „Perfekcyjnej pani domu” wyniosły 15,2 mln zł. Nadawana rok wcześniej druga edycja przyniosła z reklam więcej, bo 18,8 mln zł (dane cennikowe netto, bez rabatów).

Bogdan Czaja, zastępca dyrektora programowego TVN, informuje, że stacja jest zadowolona z wyników oglądalności formatu. Nie precyzuje jednak, czy powstanie kolejny sezon. – Na razie dopiero pracujemy nad przyszłorocznym budżetem programowym i jest za wcześnie, żeby rozmawiać o planach na 2014 rok – mówi Czaja.

[Wirtualne Media]

Poprzedni artykułNastępny artykuł