Dopiero co rozpoczęła się nowa edycja amerykańskiego „Big Brothera”, a jej uczestnicy już dali się poznać jako wyjątkowo ksenofobiczni i nietolerancyjni wobec kobiet czy mniejszości seksualnych i etnicznych. Komentarze wygłaszane przez mieszkańców Domu Wielkiego Brata wzbudziły na tyle duże oburzenie, że dwie spośród uczestniczek zostały natychmiastowo zwolnione z pracy.
22-letnia Aaryn Gries, jedna z uczestniczek piętnastej edycji amerykańskiego „Big Brothera”, wypowiedziała całe mnóstwo homofobicznych i rasistowskich komentarzy. Wychwycili je internauci, oglądający przekaz na żywo z Domu Wielkiego Brata.
Jeden z mieszkańców został przez Aaryn nazwany „pedałem”, a do Azjoamerykanki dziewczyna zwróciła się słowami: „Zamknij się i idź zrób trochę ryżu”. Z kolei o biorącej udział w widowisku Afroamerykance Gries powiedziała: „Uważajcie co mówicie w ciemnościach, możecie nie być w stanie dostrzec tej suki”. W skutek wypowiedzianych słów Aaryn Gries została natychmiastowo zwolniona z pracy w agencji modelek Zephyr Talent.
Do grona bezrobotnych dołączyła też 32-letnia GinaMarie Zimmerman (była królowa piękności i koordynator konkursów piękności dla młodych kobiet), która powiedziała o ciemnoskórej Candice, że „Zdecydowanie musi być po Ciemnej Stronie, w końcu jest cała czarna”, zaś o Azjoamerykance rzekła, iż „powinna wszystkich całować po tyłkach i serwować pierdolony ryż”, a ponadto „ktoś powinien naprostować jej oczy”.
Pracodawca GinyMarie w oficjalnym oświadczeniu wyraził wdzięczność, że „Dzięki Big Brotherowi udało się dostrzec, kim GinaMarie naprawdę jest”. I ogłosił, że w jego firmie dla Zimmerman nie ma już miejsca.
Jak donoszą internauci, Aaryn Gries i GinaMarie Zimmerman to nie jedyne osoby, które pozwoliły sobie na niewybredne komentarze. Wśród mieszkańców, którzy wygłosili obraźliwe słowa dotyczące kobiet, gejów lub innych ras, byli też Jeremy McGuire, Spencer Clawson, Kaitlin Barnaby i David Girton.
Wobec powstałych kontrowersji emitująca „Big Brothera” stacja CBS wydała lakoniczne oświadczenie, w którym poinformowała m.in., że „Poglądy i opinie wygłaszane przez mieszkańców nie stanowią stanowiska stacji CBS”. Żadne z krytycznie ocenianych zachowań uczestników nie zostało wyemitowane na antenie kanału.
Swoje oburzenie z tego faktu wyraził jeden z byłych uczestników reality show – homoseksualista Ragan Fox (znany z „Big Brother 12”), który w liście otwartym napisał: „CBS, jeśli naprawdę chcecie wprowadzić jakieś skuteczne zwroty akcji, zaprezentujcie widzom proste ludzkie rozmowy i sposób, w jaki biali ludzie mówią o gejach, Azjoamerykanach i Afroamerykanach”.
Przypomnijmy, że to nie pierwszy raz, kiedy uczestnik „Big Brothera” stracił pracę w skutek nieodpowiedniego zachowania w Domu Wielkiego Brata. Wcześniej Adam Jasinski, zwycięzca „Big Brothera 9”, został zwolniony z pracy po tym jak nazwał autystyczne dzieci – będące jego podopiecznymi – „debilami”.