Wczoraj wieczorem zakończyła się trzecia edycja programu „Got to Dance. Tylko Taniec”. Po tygodniach zmagań na scenie zaprezentowało się ośmiu wykonawców: Mati i Sara, Maciej Mołdoch, UDS, Paulina Turska, Bailamos, Kamil Szpejenkowski, From The Soul oraz DzikiStyl Company.
Wszyscy wykonawcy zaprezentowali wysoki poziom. Oprócz Szpejenkowksiego oraz From The Soul, którzy dostali dwie czerwone gwiazdki, wszyscy wykonawcy mogli liczyć na cztery pozytywne oceny. Do dogrywki awansowały dwa zespoły: UDS oraz DzikiStyl Company.
– Dobrze was trenerka ciśnie. Zupełnie inna stylówka, bałem się, gdy usłyszałem kawałek z „Requiem dla snu”, bo wiele osób nie daje rady, ale wam się udało. Zajebista, ciężka, fajna choreografia – powiedział Alan Andersz o UDS. – Panowie, zmieniacie tempo, jest różna energia, robicie to w białych rękawiczkach, brawa dla was – dodała Anna Jujka.
– Tańcem wyrażacie swoje życie. Piękne i skomplikowane figury jakie powstają w życiu. Wasze zwycięstwo będzie zwycięstwem programu – zachwycała się za to Joanna Liszowska duetem Dziki Styl. – Jestem za patriotyzmem kulturalnym. Jeszcze Polska nie zginęła póki tak tańczycie – skomentował Michał Malitowski.
Ostatecznie decyzją widzów nagrodę główną zdobył DzikiStyl – grupa współtworzona przez Wiolę Fiuk, zwyciężczynię trzeciej edycji „You Can Dance”.
Cieszycie się z takiego werdyktu?
[Pudelek]