We wczorajszym odcinku „X Factora” jurorzy wyłonili 15 finalistów. Do najlepszych zakwalifikowało się m.in. małżeństwo Grzegorz i Maja Hyży. To historia bez precedensu w polskiej edycji programu.
W Wielką Sobotę zobaczyliśmy etap zwany „bootcampem”, czyli w największym skrócie – wielką „rzeźnię”. Z ponad 100 uczestników, bohaterów castingów, zostało tylko 15. Ponadto wokaliści usłyszeli sporo ostrych, bezlitosnych opinii od jurorów – wszystko to jednak było elementem formatu, psychologiczną grą.
– Czy ty chodziłaś kiedyś w życiu w szpilkach? Bo zachowujesz się tak, jakbyś w tenisówkach stała. Nie można tak robić. Tak się nie bawimy. Wyglądasz jak dama, więc stój jak dama – pouczał 17-letnią Klaudię Gawor zimny jak lód Kuba Wojewódzki.
– Tak się nie wygrywa tego programu. Moim zdaniem to była twoja meta – powiedział Darii Zawiałow, a gdy ta zeszła ze sceny, szepnął do publiczności: – To nieprawda.
Na szczyty złośliwości Kuba wzniósł się, kiedy zgromadzonej w jednym pomieszczeniu grupie uczestników oznajmił: – Zostajecie z nami. [Wybucha radość, uczestnicy padają sobie w ramiona]. Ale tylko do kolacji. Nie przechodzicie dalej.
Na sam koniec zorganizowano dogrywkę między dwójką młodych wokalistów: Pawłem Piekarskim a Mają Hyży. Ostatecznie to Maja trafiła do domu jurorskiego, dzięki czemu mamy w programie kolejny precedens: po raz pierwszy na tym etapie zobaczymy małżeństwo: Maję i Grzegorza Hyżych.
Do kolejnego etapu przeszli:
– Uczestnicy w wieku 16-24 lat
Marta Ławska, Filip Mettler, Diana John, Klaudia Gawor, Maja Hyży
– Uczestnicy powyżej 25 lat
starsi: Olga Barej, Wojciech Ezzat, Zofia Szulakowska, Piotr Waśkowski, Grzegorz Hyży
– Zespoły
The Voices, Aisha & Asteya, Girls on Fire, Daddy’s Prides, Kasia i Ewa
Szczęśliwą piętnastkę zwycięzców zobaczymy w kolejnym tygodniu, w domach jurorów. Uczestnicy zostali podzieleni na trzy grupy: 16-24 lat, powyżej 25 lat i na zespoły wokalne.
Młodymi wokalistami zajmie się Kuba Wojewódzki, starszymi – Czesław Mozil, a zespołami – Tatiana Okupnik.
[Interia.pl]