Za nami dziewiąty odcinek czwartej edycji programu „Mam Talent!”. Tym razem do finału awansowała Lena Romul oraz Olaf Bressa. W drugim półfinale nie zabrakło ostrych wypowiedzi jurorów.
W głosowaniu widzów zwyciężyła Lena Romul, która w półfinale zaśpiewała piosenkę Adele „Set Fire to the Rain”. Jej występ nie spodobał się Robertowi Kozyrze, ale „na tak” byli widzowie, a także pozostała dwójka jurorów – Agnieszka Chylińska i Małgorzata Foremniak.
Drugim finalistą został Olaf Bressa. 13-latek został nawet okrzyknięty nowym Justinem Bieberem przez prowadzących show Marcina Prokopa i Szymona Hołownię. Bressa w półfinale zaśpiewał utwór Bruno Marsa „The Lazy Song”. Do finału został wybrany decyzją jurorów – musieli oni wskazać, która spośród osób, które w głosowaniu widzów zajęły drugie i trzecie miejsce, powinna przejść do kolejnego etapu. Wielkim przegranym okazał się zespół taneczny Nofiltrato.