Czwarty odcinek „Mam Talent!” dostarczył widzom sporo śmiechu. Część uczestników potrafiła rozbawić lub wzruszyć jurorów, ale tylko najlepsi przywieźli ze sobą także talent. Agnieszce Chylińskiej, Małgorzacie Foremniak i Robertowi Kozyrze w pamięci pozostaną przede wszystkim śpiewająca po hiszpańsku Magdalena Lechowska z Krakowa, a także grupa tańczących dzieci – Dangerous Team.
Robert Kozyra liczył, że w Gdańsku znajdzie wiele osób z talentem wokalnym. Jednak nad morzem jurorzy oceniali głównie performerów. Nie zabrakło grupy przyjaciół robiącej fantazyjne wzorki z mleka na kawie, akrobatów, a nawet młodego chłopaka, który na casting przyszedł pokazać, że umie bekać.
Jurorzy zachwycili się też charyzmatyczną Magdą Lechowską, która uwiodła ich hiszpańskim śpiewem.
Dużo uśmiechu na twarzach Chylińskiej i pozostałych jurorów wywołała również grupa Dangerous Team, która urządziła taneczny show.
[Super Express]