Jak twierdzi „Super Express”, Robert Kozyra nie ma łatwego życia w jury „Mam Talent”. Nie dość, że jest debiutantem i musi dorównać Kubie Wojewódzkiemu, to podobno sympatią do niego nie pała Agnieszka Chylińska.
– Przez lata to jego słowo w Zetce było ostateczne. Lubi rządzić, nic nowego – mówi o Kozyrze osoba pracująca przy produkcji „Mam Talent” na łamach „Takie jest życie”. – Liczył, że w programie jego słowo będzie tym decydującym. Niestety, ostateczna decyzja należeć będzie do Agnieszki, która nie ukrywa, że ma do Roberta żal. Swego czasu nie puszczał jej piosenek w swoim radiu – dodaje.
Czwarta edycja „Mam Talent” będzie emitowana od września na antenie TVN.