Tabloid „Fakt” po raz kolejny donosi, że Anna Mucha i Kinga Rusin nie pałają do siebie zbytnią sympatią. Podobno na planie You Can Dance wciąż dochodzi do sprzeczek, a atmosfera jest niezbyt sympatyczna.
„Jest to nowa osoba, więc i nowa energia. W związku z tym są jakieś nowe relacje między jurorami” – mówi Rusin o Annie Musze. „Jest takie powiedzenie, które dotyczy i telewizji i filmów. Miło na planie, gówno na ekranie. I tak trochę jest” – dodaje.
„Jeśli nawet są mocne spory, na przykład między jurorami, to są to te emocje, których ludzie oczekują. Moje relacje z Anią nie mają znaczenia dla programu. My nie pracujemy ze sobą na planie, więc nie możemy mieć miłych czy niemiłych relacji. My się znamy, szanujemy. I tyle” – mówi.