Nazywana polską Barbie 22-latka Laura Drzewicka odpadła wczoraj z włoskiej edycji programu „Big Brother”. Zamiast jej blond wdzięków publiczność wybrała ognistą brunetkę z Italii.
Jeszcze miesiąc temu na punkcie Polki – Laury Drzewickiej, szalały całe Włochy. Urodzona w Hamburgu modelka jest w rzeczywistości Polką: jej rodzice pochodzą z Gdańska. Do Italii Laura wyemigrowała wraz z matką. Gdy uwielbiająca różowy kolor blondynka pojawiła się w 9 edycji widowiska „Grande Fratello”, natychmiast stała się jednym z głównych tematów włoskiej prasy. „Czuję się czasem małą laleczką” – mówiła dziennikarzom Laura.
Zapewniała, że najchętniej umawia się ze starszymi mężczyznami, bo dają jej drogie prezenty. Na plecach – tuż nad pośladkami – wytatuowała sobie króliczka z „Playboya”. Jednak to wszystko nie pomogło Laurze. Mimo, że część – zwłaszcza męskiej – publiczności gorąco jej kibicowała, w poniedziałek dziewczyna odpadła w głosowaniu widzów.
Finał tej edycji „Grande Fratello” odbędzie się 20 kwietnia, czyli 99 dnia trwania show. Zwycięzca programu otrzyma 300 tysięcy euro.
[Dziennik.pl]
