Nina Terentiew – dyrektor programowa Polsatu, ujawniła kilka szczegółów dotyczących polskiej wersji programu „Fabryka Gwiazd”, który we wrześniu zagości na antenie stacji.
Wiadomo już, że widowisko potrwa przez 13 tygodni. Uczestnicy reality show przez ponad 3 miesiące będą żyć w domu naszpikowanym kamerami i od rana do wieczora będą uczestniczyli w zajęciach śpiewu, tańca czy zachowania się przed kamerą. Codzienne życie zawodników, treningi i szkolenia będzie można oglądać od poniedziałku do piątku w 25-minutowym programie, emitowanym w popołudniowym paśmie na antenie Polsatu.
Raz w tygodniu w primie-time wyemitowany zostanie wielki koncert na żywo, w którym uczestnicy zaprezentują swoje postępy oraz tygodniowe dokonania. Wtedy też najsłabszy zawodnik będzie musiał pożegnać się z „Fabryką Gwiazd”. Zwycięzca reality show zyska możliwość nagrania płyty. „Zwycięzca formatu nagra płytę. Dzięki warsztatom, odbytym w trakcie trwania programu, będzie on kompleksowo przygotowany do wkroczenia na muzyczny rynek” – mówi Nina Terentiew.
Polską „Fabryką Gwiazd” zarządzać będzie sam Adam Sztaba. Z kolei prowadzącym – wg nieoficjalnych informacji – ma być Maciej Rock. Nie wiadomo jeszcze, jakie osobowości zajmą się szkoleniem uczestników i zasiądą w jury. „Decyzje jeszcze nie zapadły. Zainteresowanie ocenianiem młodych talentów wyraziło wiele wybitnych osób. Po raz pierwszy w historii jesteśmy zmuszeni urządzić casting na jurorów” – mówi Terentiew.
Castingi do widowiska odbędą się w 5 miastach Polski: Gdańsku, Poznaniu, Rzeszowie, Warszawie i Krakowie. Polsat uruchomi także aplikację internetową, poprzez którą będzie można zgłosić się do udziału w formacie. Zmierzy ona m.in. czystość głosu kandydatów do „Fabryki Gwiazd”.
„Fabryka Gwiazd” trafi na antenę jesienią. Do tej pory widowisko było pokazywane w niemal 50 krajach m.in. w Hiszpanii, Francji, Belgii, Grecji, Holandii, Rosji, Turcji, USA, Meksyku, Argentynie czy Brazylii. To najpopularniejszy obok „Big Brothera” format firmy Endemol.