Bar 5: VIP, Big Brother 4.1

O homoseksualistach w „Big Brother 4.1”

Głównym tematem wczorajszego „Ringu” był homoseksualizm, o który podejrzewany jest jeden z uczestników widowiska – Adrian Nadolski.

Choć Adrian kilka dni temu zaprzeczył, jakoby był gejem, nie ucichły spekulacje dotyczące jego seksualności – zarówno wśród uczestników jak i widzów reality show. Temat ten zdominował wczorajsze wydanie programu „Big Brother: Ring”. W studio gościli: Robert Biedroń – prezes Kampanii Przeciw Homofobii oraz Anna Jabłońska-Siarkowska – przedstawicielka Młodzieży Wszechpolskiej, organizacji uważanej powszechnie za neonazistowską. Karina Kunkiewicz – prowadząca program, chciała odkryć prawdę o Adrianie i wprost zapytała przyjaciółkę Adriana – Sylwię, czy jest on osobą homoseksualną. Odpowiedź była negatywna.

Tymczasem na forach internetowych spekulacje wciąż trwają. Mówi się nawet, że Adrian jest partnerem Kamila Bulonisa – uczestnika reality show „Bar 5: VIP”. Na internetowym blogu Kamila przeczytać można wpis: „Zastanawia mnie dlaczego się ukrywasz? Dlaczego walczysz ze swoimi potrzebami, dlaczego na siłę chcesz być taki jak reszta. Czy to strach zmusza Cię do wyzbycia się własnej indywidualności? A jeśli strach, to czego się boisz? Straty pracy, pobicia a może tego, że ktoś będzie na Ciebie dziwnie patrzył, albo Ci ręki nie poda? To wszystko jest nieważne bo jest ktoś kto Cię kocha. (…) Ja powiedziałem, że jestem gejem! I nie żałuję. Nie muszę niczego przed nikim udawać. Kocham i jestem kochany, choć nie ukrywam, że ból jest niesamowity, gdy najbliższa mi osoba nie umie przyznać się do własnego ja. (…) Kocham Cię, choć czuję, że jesteśmy jak para ptaków przywiązanych ze sobą grubym sznurem, które mając skrzydła nie mogą pofrunąć”.

Jednak na skutek coraz liczniejszych spekulacji, Kamil zdecydował się odciąć od wszelkich plotek, które opublikował także dzisiejszy „Super Express”. Na swoim blogu, Kamil umieścił dziś następującą wiadomość: „W chwili obecnej w moim życiu uczuciowym nie ma nikogo o imieniu Adrian. Chłopak, którego kocham i o którym piszę ma zupełnie inaczej na imię. Proszę nie wstawiać mi komentarzy odnośnie innych, wyimaginowanych sytuacji!”.

Z kolei Magdalena Czmuda – inna uczestniczka „Big Brother 4.1”, nie ma wątpliwości co do orientacji seksualnej Adriana. „On ma to wytatuowane na czole” – powiedziała. Jednocześnie Magda przyznała, że jest lesbijką. Podzieliła się z pozostałymi mieszkańcami opowieścią o swoim pierwszym uczuciu do kobiety. Powiedziała także, że miała duże wątpliwości, co do słuszności swojego uczestnictwa w reality show.

„Miałam straszne wątpliwości, gdy wchodziłam do tego programu, czy faktycznie chcę to zrobić, czy faktycznie chcę dać sobie przybić stempel lesbijki i kochającej inaczej; chorej umysłowo, którą trzeba leczyć, bo przecież tak się na nas patrzy, a nie inaczej” – powiedziała. Dodała, że cieszy ją pozytywne podejście pozostałych uczestników programu do jej osoby.

Poprzedni artykułNastępny artykuł