Już 750 osób uczy się w szkole, którą Katarzyna Cichopek prowadzi razem z Marcinem Hakielem.
„Po zwycięstwie w „Tańcu z Gwiazdami” zaczęliśmy brać udział w pokazach, ludzie włączali się do zabawy. To spowodowało, że zaczęliśmy myśleć o własnej szkole” – powiedziała w rozmowie z „Gazetą Wyborczą” Katarzyna Cichopek, która większości osób kojarzy się z serialem „M jak miłość”.
Zanim Cichopek i Hakiel, którzy stanowią parę również w życiu prywatnym, otworzyli swoją szkołę, sumiennie się do tego przygotowali. Nie tylko sprawdzili, jak działają inne podobne firmy, ale i wiele czasu spędzili na znalezieniu odpowiedniej siedziby. Początkowo szukali sami, potem zdecydowali się na pośrednictwo agencji nieruchomości. „To nie mogła być wynajmowana sala gimnastyczna, ani jakiś garaż. Potrzebowaliśmy czegoś o wysokim standardzie, blisko metra, z osobnym wejściem” – mówi Marcin Hakiel, który przez wiele lat sądził, iż pójdzie w ślady ojca bankowca.
Ostatecznie szkoła – Hakiel Akademia Tańca – znalazła swoją siedzibę na warszawskim Mokotowie. Po remoncie lokalu, kursanci mają do dyspozycji salę treningową o powierzchni 80 metów kwadratowych, z odpowiednim parkietem i klimatyzacją, a także szatnię, sanitariaty, recepcję oraz foyer. Hakiel i Cichopek bardzo szybko znaleźli instruktorów, głównie wśród znajomych tancerza z licznych turniejów. Sami właściciele nie uczą, jedynie wpadają, by sprawdzić, czy wszystko działa tak, jak sobie zaplanowali. „Nie jestem profesjonalną tancerką” – podkreśla Katarzyna Cichopek. Para planuje otworzyć wkrótce kolejne szkoły, nawet kilkusalowe – w Warszawie i Krakowie.
[Onet.pl]