Tajski premier-bilioner Thaksin Shinawatra promuje swój własny reality show, dokumentujący jego 5-dniowy pobyt w ubogiej wiosce. Kiedy Shinawatra przyleciał na miejsce, najpierw spotkał się z rolnikami i lokalnymi przedstawicielami władzy. Premier wygłaszał przed kamerami swoje wspaniałe pomysły na likwidację biedy w rodzinach rolników, którym życie utrudniają przede wszystkim klęski żywiołowe i wysokie podatki. Shinawatra nocuje w namiocie, tak jak inni mieszkańcy wioski i jada wspólnie z nimi posiłki. Reality shows odnoszą zwykle w Tajlandii ogromną popularność, szczególnie wśród klasy średniej, która ma w domu telewizję kablową lub satelitarną. Program z udziałem premiera ma trwać łącznie 96 godzin.
[AFP]
