Survivor 10: Palau

W USA ruszył „Survivor 10: Palau”

17 lutego w Stanach Zjednoczonych rozpoczęła się emisja kolejnej – dziesiątej edycji programu „Survivor” (w Polsce program znany jest pod tytułem „Wyprawa Robinson”). W reality show bierze udział dwudziestu śmiałków, dla których realizatorzy przygotowali wiele niespodzianek. Pierwsza z nich miała miejsce już na samym początku wyprawy. Zawodnicy nie zostali od razu podzieleni na drużyny. Ich pierwszym zadaniem było dopłynięcie do brzegu wyspy. Dwie osoby, które znalazły się na plaży jako pierwsze, otrzymały immunitet od nominacji. Następnie cała dwudziestka rozpoczęła budowę schronienia.

Dopiero następnego dnia prowadzący ogłosił, że następuje podział zawodników na dwa plemiona: Ulang i Korrakor. Osoby, które ubiegłego dnia otrzymały immunitet, automatycznie trafiły do przeciwnych sobie drużyn i na zmianę wybierały członków własnego plemienia, a dwie osoby wybrane na samym końcu musiały bezzwłocznie opuścić program. Producenci widowiska obiecują, iż to nie koniec niespodzianek. W ciągu 39 dni, zawodnicy będą musieli stawić czoło dzikiej przyrodzie, radząc sobie w ekstremalnych warunkach i zmierzyć się sami ze sobą. Co kilka dni odbywać się będzie Rada Plemienia, podczas której decyzją grupy eliminowany będzie jeden z zawodników. Uczestnicy walczą o główną nagrodę wynoszącą milion dolarów. Akcja „Survivor 10: Palau” rozgrywa się na wyspie Palau, leżącej w południowej części Oceanu Spokojnego. Tereny te są cmentarzyskiem dla wielu maszyn pochodzących z czasów II wojny światowej. „Surivor 10: Palau” można oglądać w czwartki na antenie CBS.

Poprzedni artykułNastępny artykuł