Big Brother 3: Bitwa

Czat z Moniką Brochacką

Na czacie przeprowadzonym w Onet.pl, Monika Brochacka powiedziała, że nie liczyła na wygraną w programie „Big Brother”. Bardziej myślała o otrzymaniu pracy w Polsce, tak by mogła być przez cały czas blisko córki. Dziewczyna liczy, że będzie kontynuowała znajomość z Piotrem. Twierdzi, że dotychczas była to tylko przyjaźń. Przyznała jednak, że w rzeczywistości nie jest z nikim związana. W programie mówiła co innego, ponieważ chciała chronić córkę i nie chciała, by telewizja robiła kolejny romans z jej znajomości z Piotrem.

Monika zaplanowała by wraz z córką, Piotrem, przyjaciółką Wiolą i jej rodziną spędzić wakacje nad morzem. W ostatnią niedzielę, po wyjściu z Domu, Monika nie mogła przywitać się ze swoją córką Natalią, ponieważ z powodu choroby musiała ona zostać w łóżku. Monika czuła, że to ona opuści Dom. Nawet na to liczyła. Dziewczyna stwierdziła, że jest przyzwyczajona do tego, że kobiety ją krytykują, ponieważ niektóre jej zazdroszczą i chciałyby wyglądać tak jak ona. Dlatego też Monika nie przejmowała się opiniami Magdy i Kasi, które usłyszała w relacji z łazienki zwycięzców. Na pytanie „Dlaczego osądziłaś, że kobiety po trzydziestce nie powinny nosić obcisłych sukienek? Nie uważasz, że to bardzo krzywdzące, niesprawiedliwe i zobrazowuje twój dość ograniczony sposób postrzegania”, dziewczyna odpowiedziała: „Nie, nie powiedziałam tego w złości. Chodziło mi o to, że po trzydziestce kobieta powinna nosić inne stroje”. Monice zarzucono, że w programie kąpała się w stroju, zaś jako modelka z pewnością odsłania znacznie więcej. Fakt ten Monika skomentowała następująco: „Uważam, że moja nagość przeznaczona jest dla kogoś kogo kocham. I nie jest to pruderyjne postępowanie, jestem normalną dziewczyną i nie chcę żeby wszyscy oglądali mnie nago”. Swoją karierę jako modelka, Monika rozpoczęła w wieku 16 lat. Zapytana o przeprowadzone operacje plastyczne zdradziła, że miała korektę nosa. Nic nie wspomniała o biuście. Chętnie zgodziłaby się na sesję zdjęciową dla „Playboya”. Na koniec Monika dodała, że w Domu Wielkiego Brata najcięższe były chwile, które musiała spędzić w samotności. Jej zdaniem zwycięzcą tej edycji zostanie Piotr.

Poprzedni artykułNastępny artykuł