Uczestnicy tegorocznej edycji amerykańskiego „Big Brothera” zdaje się zapomnieli, w jakim programie biorą udział. Po tym jak dwie uczestniczki straciły pracę, bo pozwoliły sobie na wygłaszanie rasistowskich komentarzy, które zostały usłyszane przez miliony widzów, na kolejnego z zawodników padły podejrzenia o pedofilię. Czytaj
