Simon Cowel: nowy tygrys show-biznesu

Brytyjczyk Simon Cowell trzyma w rękach stery telewizyjnej piosenki. Tylko Oprah Winfrey zarabia więcej od niego.

To on stworzył wzorowany na „Idolu” program „The X Factor”, którego popularność przybrała w Wielkiej Brytanii rozmiary narodowej manii. W soboty wieczorem ludzie mkną do domów, by zasiąść przed telewizorami i oglądać wokalne popisy utalentowanych amatorów, czyli nowej generacji telewizyjno-muzycznych gwiazd. Wierna publiczność na Wyspach sięga kilkunastu milionów, ale program odbija się światowym echem. Gościnnie pojawiają się w nim wielkie gwiazdy, jak Alicia Keys, która występem w „The X Factor” uczciła europejską premierę nowej płyty. Czytaj

Simon Cowell planuje się zamrozić

49-letni Simon Cowell wierzy w inżynierię, technologię i postęp w medycynie do tego stopnia, iż ufa, że w przyszłości naukowcy będą potrafili przywracać zmarłych do życia – czytamy w „Super Expressie”.

Juror amerykańskiego „Idola” pragnie, by po śmierci zamrożono jego ciało. Cowell jest przekonany, że minusowa temperatura zakonserwuje jego zwłoki, a w przyszłości, dzięki postępowi technicznemu powróci do świata żywych. Simon zdradził swój plan brytyjskiemu premierowi Gordonowi Brownowi, w telewizyjnym programie „Downing Street Dinner”. Czytaj