Kai Hibbard | fot. East News

Uczestniczka „The Biggest Loser” ujawnia ciemne kulisy programu

W 2006 roku do Kai Hibbard przyszedł znajomy i powiedział: „Kocham cię, ale jesteś teraz supergruba”. Te słowa podziałały na 26-latkę jak zimny prysznic. Ważyła ponad 120 kilogramów. Postanowiła o siebie zadbać i zgłosiła się do 3 edycji programu „The Biggest Loser”, w którym uczestnicy w względnie krótkim okresie zrzucają dużą liczbę kilogramów. Jej też się udało schudnąć – i to 70 kg. Teraz jednak w wywiadzie dla „NY Post” ujawnia mroczne kulisy programu i cudownej metamorfozy. Czytaj

„The Biggest Loser”: telewizyjne odchudzanie

Tłuste jest złe, trzeba z nim walczyć. Tłuste jest powszechne, trzeba je pokochać. Amerykańska telewizja miota się od miłości do potępienia.

”Człowieku, zrzuciłeś sobie z pleców całego mnie! Schudłeś dokładnie tyle, ile ważę!” – wykrzyknął niedawno Jay Leno (jeden z najbardziej znanych amerykańskich gospodarzy talk-show) w rozmowie z Danielem Wrightem. Kiedy w styczniu tego roku Daniel po raz pierwszy wystąpił w amerykańskim show o odchudzaniu „The Biggest Loser”, wyglądał jak bezkształtna góra tłuszczu. Był najcięższym uczestnikiem w jego historii. Przy wzroście 177 cm ważył 206 kilo, czyli mniej więcej tyle, co zdrowa czteroosobowa rodzina – mama, tata i dwoje małych dzieci. Czytaj