Do tragedii doszło podczas przesłuchań do australijskiej wersji programu „The X Factor” – jeden z kandydatów zmarł na atak serca.
W ubiegły piątek, 25 stycznia, w Cricket Ground w Sydney odbywały się przesłuchania do piątej edycji popularnego show.
Podczas próby, jeden z uczestników doznał przed występem ataku serca. 33-letni wokalista Edward Andrews z Nowej Zelandii zmarł po przewiezieniu do szpitala St Vincent, pomimo szybkiej pomocy ratowników medycznych.
Edward Andrews 10 lat temu przeniósł się z Nowej Zelandii do Sydney, gdzie pracował jako operator wózka widłowego. Andrews był związany ze swoją partnerką Cathy Pearce, z którą miał syna Jaidena.
W jury australijskiej edycji „The X Factor” zasiadają była Spicetka Melanie Brown, irlandzki wokalista Ronan Keating (były frontman popularnego boysbandu Boyzone) oraz Australijczycy Natalie Bassingthwaighte i Guy Sebastian. Podczas tragedii jurorzy nie byli obecni – na tym etapie przesłuchań to producenci show decydują, którzy uczestnicy zostaną zakwalifikowani do nagrywanych odcinków.
[Interia.pl]