Taniec z Gwiazdami 13

Katarzyna Skrzynecka w czwartym miesiącu ciąży. Jednak zostanie w „Tańcu z Gwiazdami”?

Piotr Gąsowski i Katarzyna Skrzynecka | Foto: AKPA

Sprawa zwolnienia Katarzyny Skrzyneckiej z posady prowadzącej „Tańca z Gwiazdami” staje się coraz bardziej pogmatwana. Okazuje się, że Skrzynecka jest w ciąży, a dyrektor programowy TVN Edward Miszczak nic nie wie o zakończeniu współpracy z aktorką.

Piotr Gąsowski i Katarzyna Skrzynecka | Foto: AKPA
Piotr Gąsowski i Katarzyna Skrzynecka | Foto: AKPA

Jak czytamy na łamach magazynu „Party”, Skrzynecka ponownie zaszła w ciążę i tym razem czuje się doskonale. Poprzednie próby zostania mama nie skończyły się dla niej szczęśliwie. Obecnie zapewnia, że ani jej ani maleństwu nic nie zagraża. – Gdyby nie zmiana figury, nie odczuwałabym żadnych różnic. Mam energii, sił do pracy i pomysłów co najmniej za dwoje – powiedziała.

Skrzynecka jest już w czwartym miesiącu ciąży i datę narodzin jej pierwszego dziecka lekarze wyznaczyli na połowę stycznia przyszłego roku. – Zawsze z radością i podziwem patrzyłam na moje koleżanki, które pracowały z brzuszkiem i wyglądały olśniewająco – dodała. – Ewa Drzyzga prowadziła program w zaawansowanej ciąży, Anna Maria Jopek koncertowała do końca. Z radością czekam na nowe, specjalne fasony kreacji w „Tańcu z Gwiazdami”, bo ruszamy już 4 września – mówiła w rozmowie z magazynem.

Jak się okazuje, rozmowa była przeprowadzona zanim Skrzynecka dowiedziała się, że nie poprowadzi już więcej „Tańca z Gwiazdami”.

Tymczasem producent widowiska ogłosił, że odsunięcie Skrzyneckiej od prowadzenia „Tańca z gwiazdami” to „decyzja stacji”. – Informację tę [o ciąży Skrzyneckiej – dop. red.] pracodawcy Katarzyny zarówno w teatrze jak i w Stacji TVN otrzymali dwa miesiące temu (18 maja) do wyłącznej wiadomości, z zastrzeżeniem i prośbą o nieudostępnianie jej prasie ani innym mediom – mówi Roman Rogowiecki, menadżer artystki.

Rogowiecki uważa, że władze stacji zachowały się niehonorowo. – W przypadku umowy o pracę, kobieta w okresie macierzyńskim podlega ochronie prawnej. W przypadku umowy o dzieło, na mocy której współpracują wszyscy uczestnicy, prowadzący oraz jurorzy programu „Taniec z Gwiazdami”, pozostaje to jedynie kwestią honorową pracodawcy – dodaje.

Oficjalne oświadczenie w sprawie odejścia z „Tańca z Gwiazdami” wydała już Katarzyna Skrzynecka:

W kwestii zakończenia mojej pracy w programie  „Taniec z Gwiazdami”, w którym pracowałam przez 6 lat, nie otrzymałam żadnych innych informacji ani wyjaśnień niż te, które znalazły się w oficjalnym komunikacie TVN. Szanuję decyzję moich Pracodawców, nawet jeśli w tak szczególnym momencie mojego życia, mogła być ona dla mnie trudna do zrozumienia. Wierzę, że jeszcze nie raz spotkamy się na antenie TVN w miłej współpracy przy innych programach lub serialach, a sympatycznemu show „Taniec z Gwiazdami” i całej Ekipie tworzącej ten program, serdecznie życzę dalszych sukcesów, bo to kapitalny, pełen dobrych energii i szczerych emocji program, spełniający bardzo pozytywną funkcję społeczną!

Aktorka potwierdziła także, że spodziewa się dziecka:

Będzie mi miło, jeśli Telewidzowie zapamiętają mnie pozytywnie, jako osobę pełną pogody ducha, uśmiechu i poczucia humoru, bo te atrybuty zawsze uważałam za największą wartość naszego show. Zawsze patrzyłam z podziwem i zachwytem na moje koleżanki – Ewę Drzyzgę, Magdę Mołek, Agnieszkę Chylińską, prowadzące w TVN programy z macierzyńskim brzuszkiem. Wyglądały olśniewająco i promieniały energią. Ja również z pewnością będę normalnie pracować – grając w teatrze, grając koncerty i współpracując z telewizją, tak długo jak długo mój stan będzie na to pozwalać, zatem zapewne do końca tego roku.

Po tym komunikacie nieoczekiwanie głos w sprawie zabrał Edward Miszczak, dyrektor programowy TVN. – Ktoś musiał coś pomylić, coś źle zrozumieć i teraz plotka żyje własnym życiem. Bo ja nic nie wiem o tym, by Katarzyny miało zabraknąć w kolejnej odsłonie tanecznego show – powiedział Miszczak w rozmowie z „Twoim Imperium”. – Ten temat nie był poruszany, na razie zajmuje nas program „Mam Talent” – dodał.

Czy zatem Skrzynecka pozostanie prowadzącą „Tańca z Gwiazdami”? A może sprawa ze zwolnieniem aktorki to tylko chwyt marketingowy, mający na nowo zainteresować widzów tanecznym show TVN?

Poprzedni artykułNastępny artykuł