You Can Dance 6

„You Can Dance 6” – odcinek 12: Masza Triputsen i Sebastian Piotrowicz odpadli z programu

Masza Triputsen i Sebastian Piotrowicz | fot. mwmedia

Za nami kolejny odcinek „You Can Dance”. Dwoje uczestników straciło szansę na finał, a tym samym stypendium w jednej z najlepszych szkół na Broadwayu. Jak do tego doszło?

Masza Triputsen i Sebastian Piotrowicz | fot. mwmedia
Masza Triputsen i Sebastian Piotrowicz | fot. mwmedia

Kolejny odcinek na żywo otworzył widowiskowy taniec grupowy. Autorką choreografii była Genevieve Dorion-Coupal, mistrzyni tańca współczesnego. Następnie przyszedł czas na upragnione duety.

Jako pierwsi na scenie zaprezentowali się Masza i Michał. Pop w ich wykonaniu niestety nie zachwycił jurorów, choć prowadząca Patricia Kazadi nie kryła zachwytu ich występem. – To była petarda energetyczna – oceniła. To ta choreografia nie powaliła na kolana jurorów. – Momentami przypominało mi to gimnastykę, ja jestem lekko rozczarowany – skomentował Agustin. – Dzisiaj nie było cudownie, powinniście tańczyć razem, było trochę nierówno – podsumował Michał Piróg. Kinga Rusin jednak pocieszyła parę i stwierdziła, że kolejny taniec z pewnością zatańczą lepiej.

Następnie nadszedł czas na Anię i Sebastiana. Para zatańczyła lyrical jazz. – Aniu, jestem szczęśliwy, że jesteś w tym programie. Cały czas się rozwijasz – skomentował wzruszony Agustin. – Sebastian, tobie ten jazz wychodzi od zawsze. Ania, masz status czarnego konia tego programu – oceniła Kinga Rusin. – Jestem pełna podziwu dla twojej determinacji – dodała. – Minusem jest na pewno to, że patrzyłem na was na scenie i widziałem siebie i Equrrolę. Bardzo dobrze technicznie zatańczone – skomentował Piróg.

Trzecią parą, która wystąpiła na scenie byli Paulina i Dominik. Autorem choreografii był dobrze znany fanom „You Can Dance” były uczestnik tanecznego show – Marcin Mroziński. Jurorom ten występ zdecydowanie przypadł do gustu. – Śmiało mogę powiedzieć, że to był super duet – skomentowała Kinga Rusin. – Bardzo profesjonalnie. Czasowo zdaliście dzisiaj na piątkę jako duet – ocenił Michał Piróg. – To była bardzo nowoczesna interpretacja hip-hopu – dodał zadowolony Agustin.

To nie był jednak koniec występów tego wieczoru. Przyszedł czas na taniec współczesny w wykonaniu Saszy i Michała. – Moim zdaniem wykorzystaliście swoją drugą szansę – oceniła Kinga Rusin. – Bardzo dziwny występ. Nie utrzymywałaś emocji przez cały występ – skomentował Michał Piróg. – Choreograf zrobił za was wszystko, momentami nie widziałem jak tańczycie – podsumował Agustin.

Następnie na scenie w energetycznej choreografii zaprezentowali się Ania i Sebastian. – Szczęśliwie sobie poradziliście – powiedziała po występie pary Kinga Rusin. – Bardzo dobra choreografia, bardzo dobrze zatańczona. Super – ocenił Agustin. – Byliście bardzo dzielni, jako mistrzowie maskowania możecie kandydować do nagrody – dodał Michał Piróg.

Przyszedł czas na modern w wykonaniu Pauliny i Dominika. – Ja myślę, że to był dzisiaj najlepszy występ. To było bardzo delikatnie i mądrze zatańczone. Dominik, jesteś gwiazdą w tym programie – ocenił Agustin. – Zła wiadomość jest taka, że nie wiem jak przebijecie ten wieczór za tydzień – skomentował Michał Piróg. – Widzowie już za mnie wszystko powiedzieli – dodała wyraźnie usatysfakcjonowana występem Kinga Rusin.

Po duetach przyszedł czas na solówki. Na scenie „You Can Dance” zaprezentowali się wszyscy tancerze. Decyzją widzów z udziałem w „You Can Dance” musieli pożegnać się Masza Triputsen i Sebastian.

[Plejada.pl]

Poprzedni artykułNastępny artykuł