Jolanta Rutowicz wciąż bawi się w USA. Gwiazda ostatnio przeżyła niemiłą przygodę: jadąc porsche Cayenne została zatrzymana przez amerykańską drogówkę.
Rutowicz przez jakiś czas ścigała nawet policja – donosi „Fakt”. Całe zdarzenie skończyło się mandatem w wysokości 30 dolarów. „Złamałam wszystkie możliwe przepisy, ale policjant i tak był wyrozumiały” – mówi Jola.