
Jolanta Rutowicz – gwiazda czwartej i piątej edycji „Big Brothera” poczyniła kolejne przygotowania do swojego ślubu. Tym razem Jola udała się na zakup sukni ślubnej.

„To człowiek o wysokiej pozycji. Nie mogę zdradzić, kim jest dokładnie, mogę tylko powiedzieć, że na stałe mieszka w Miami. Stąd też pomysł, aby to miasto było miejscem doniosłej uroczystości” – zdradza w rozmowie z „Super Expressem” menedżer Jolanty. „Oni biorą ślub z miłości. Pośpiech na pewno nie jest spowodowany żadną ciążą” – zapewnia z kolei przyjaciółka Joli.
Była mieszkanka Domu Wielkiego Brata zwerbowała już także świadka. Gwiazda poprosiła o pełnienie tej ważnej funkcji swojego przyjaciela, boksera Marcina Najmana. „Jola to moja naprawdę bardzo bliska koleżanka. Wielokrotnie chroniłem ją przez złymi ludźmi. A teraz cieszę się, że nareszcie jest szczęśliwa i że znalazła miłość swojego życia. Ufam temu facetowi i wierzę, że przy nim krzywda jej się nie stanie” – podkreśla Najman. „I z radością będę świadkiem na jej ślubie! Cieszę się, że to właśnie ja będę pełnił tak odpowiedzialną funkcję” – dodaje.
Według „Super Expressu” uroczystość odbędzie się 21 marca w Miami.